messenger - zarzycki lyrics
[bridge: zarzycki]
nie mogłem zasnąć od całych dwóch dni
do domu slalom, nie mogę się spóźnić
chciałbym cię całą, dziś odliczam sekundy
zatańcz dla mnie jeszcze raz
[refren: zarzycki]
a ja, a ja nie chciałem nic w zamian
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
i parzy tak jak lawa
jeśli masz zły zamiar, zdejmę cię na jedną pestkę
nie myślę o reszcie, te driny na piętrze
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
nie myślę o reszcie, te driny na piętrze
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
[zwrotka 1: planbe]
do ziemi uśmiech jak na emotikonce, zanim uśniеsz
ja znów przejadę polskę, teraz już wiem
onе kochają forsę, ale luz jest
tylko z tobą mi dobrze na poduszce
one chcą tylko tej sławy i mieć melanż
w mojej skrzynce spamy po nich klei nam się temat, nie
piszą dla zabawy, nie mam czasu na głupoty
tylko ważne sprawy, muszę sprawić sobie floty
pika messenger, coś ode mnie chcą
ale wciąż robię pengę, w głowie nowe flow
ty nie proś mnie o zdjęcie
dopóki mam głos, nigdy stąd nie odejdę
[refren: zarzycki]
a ja, a ja nie chciałem nic w zamian
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
i parzy tak jak lawa
jeśli masz zły zamiar, zdejmę cię na jedną pestkę
nie myślę o reszcie, te driny na piętrze
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
nie myślę o reszcie, te driny na piętrze
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
[zwrotka 2: zarzycki]
ponad setka na liczniku, nowa muza na głośnikach
moje słowa w moich płucach, kocham tym oddychać
zdejmę cię na jedną pestkę, potem zdejmę uśmiech z ust
ale co będzie trochę później, daj mi tylko poczuć luz
podaj bletki, tętni moje serce dla niej
głodny jem następnych rano na śniadanie
ze mną zawsze stoi moje crew
biorę cash i kładę go na stół
[bridge: zarzycki]
nie mogłem zasnąć od całych dwóch dni
do domu slalom, nie mogę się spóźnić
chciałbym cię całą, dziś odliczam sekundy
zatańcz dla mnie jeszcze raz
[refren: zarzycki]
a ja, a ja nie chciałem nic w zamian
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
i parzy tak jak lawa
jeśli masz zły zamiar, zdejmę cię na jedną pestkę
nie myślę o reszcie, te driny na piętrze
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
nie myślę o reszcie, te driny na piętrze
wyłączę messenger, zobaczymy się na mieście
Random Song Lyrics :