kofeina interlude - yabol lyrics
znów kawa z rana i ze dwa papierosy
nie jem śniadania mam przetłuszczone włosy
jak wyjść do ludzi kiedy mam ich tak dosyć
nie chce zasięgu nie będę więcej prosił
nie chce dystansu bo dystans zawsze boli
nie miałem spania stad pod oczami wory
miałem przeprosić ale nikt nie jest dobry
nie mam spokoju gdy w głowie ciągłe wojny
(znów kawa z rana i ze dwa papierosy
nie jem śniadania mam przetłuszczone włosy
jak wyjść do ludzi kiedy mam ich tak dosyć
nie chce zasięgu nie będę więcej prosił
nie chce dystansu bo dystans zawsze boli
nie miałem spania stad pod oczami wory
miałem przeprosić alе nikt nie jest dobry
nie mam spokoju gdy w głowiе ciągłe wojny)
znów kawa z rana i ze dwa papierosy
nie jem śniadania mam przetłuszczone włosy
jak wyjść do ludzi kiedy mam ich tak dosyć
nie chce zasięgu nie będę więcej prosił
nie chce dystansu bo dystans zawsze boli
nie miałem spania stad pod oczami wory
miałem przeprosić ale nikt nie jest dobry
nie mam spokoju gdy w głowie ciągłe wojny
Random Song Lyrics :
- home - spxro lyrics
- hyper magic - crunk witch lyrics
- this is how we roll (acoustic) - florida georgia line lyrics
- we dem boyz (ride wit us) - murder inc. records lyrics
- that horrible woman - steven lutvak lyrics
- passive aggressive (brothers in rhythm remix) - placebo lyrics
- its goin down (2) - the x-ecutioners lyrics
- touche d'ironie - dandy vii lyrics
- in the orchard - neulore lyrics
- what do you take me for? (benji boko remix) - pixie lott lyrics