a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

2k17 - wojtekk lyrics

ziom nie było mnie długo. tak wróciłem jak frugo
dziś wbijam chuj w to, warto czekać tak długo
na przekazy z podziemia ja rapu degenerat
stoję w miejscu a jednak wszystko się zmienia
oprócz niektórych faktów dawno poskładanych
jestem nie znany, nie lubiany, brzydki i niechciany
może trochę pojebany ziom nie ma co rozkminiać
wszyscy mówią tak samo tylko inna perspektywa
ziomki do mnie podbijają, i uczucia mam mieszane
jedni propsują szanują ta wszystko fajnie
budujący się fanbase no może nie tych drugich
ale ja się nigdy nie wypale jak wasze szlugi
ta jestem durny bo wierzę w moje rapsy
które przelewają uczucie na papier przez synapsy
jak to nie jest jedność to kurwa sam już nie wiem
czym otwieram mój rok dwa zero jeden siedem!

refren
dwa zero jeden siedem sk-maj to jest mój rok
jestem wcieleniem dwóch braci czytaj bakerboys
pokazuje tu swój talent masz już dosc?
bo w gdyni mieście z morza właśnie jest ten gość!
dokładnie tak od zawsze tutaj gram!
by pokazać moim ludziom lepszy świat
który otacza nas trzeba tylko dostrzec
“mega” sobie załącz i weź to głośniej!

pije wodę nie wóde, ziom nie spotkasz mnie w klubie
robię to co lubię, a lubię mieć głęboko w czubie
mam dziewiętnaście lat a w głowie diabelski plan
podbić złą muzyką, złych ludzi czytaj underground
dziś czuję się legendą gdy mnie słychać na głośniku
bo już nie tylko my słuchamy nie mając z tego kwitu
muzyka dla hipokrytów pewnie ją znasz
lecz nie ważne kto co robi ważne, że robi rap!
moja dziewczyna mówi mi, dawaj pozytywne treści
dobra skarbie jakoś spróbuje się w tym określić
z tym, że chciałaś ode mnie tylko pozytywną piosenkę
a tu cały album pęknie kurwa jak jest pięknie!
mega mega mega mega tak powtarzam se tu co dnia
urodzony w czepku, złoty chłopak, pełen spontan!
dwa tysiące siedemnaście mój szczęśliwy numer
premiera już w wakacje, wszyscy łapy w górę!

———————————————————————-
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- wojtekk lyrics

Random Song Lyrics :

Popular