lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

przeklęci kochankowie - wizja lokalna lyrics

Loading...

[zwrotka 1: szula]
on jak słońce po nocy, ona – gwiazda północy śliczna
odgarnia czarne włosy, krople rosy na policzkach
szept brzozy, cisza. ronią łzy żywe srebra
horyzont jak front wybucha o świcie biciem serca
księżyc zatacza krąg jak sople schną, światła nocy
stąd niebo jak atłas kurtyn dźwiga przeklęte losy
on złoty jak bursztyn kładzie promień na ramieniu
ona rozlewa czarny tusz, gdy znika w cieniu ku niemu
nic nie mów, to zaćmienie wspólnych objęć
idą śladami snów latami, aby znów związać dłonie
nie znają słów, mają alfabet namiętnych spojrzeń
gdy on zginie w cieniu dla niej, ona zginie w złocie
skryta w ciemnym płaszczu w tańcu, łapie ją za rękę, nagle
ostatnie dance macabre, pełnia wspólnych zaklęć
gasną światła w akcie, w trakcie gdy wiatr chmury piętrzy
i sypie gwiazdy jak pył, by on tam był na końcu tęczy

[zwrotka 2: osa]
czarne oczy, bose stopy, lekkie kroki, cisza
żar tej nocy, żal gdy dotyk nie jest tym, czym był zazwyczaj
czym włosy kropi rosy, oni przy blasku księżyca
chcą kochać się o brzasku, a nie dane im do dzisiaj
świergot ptaków, słońca zachód, na deptaku tłumią słowa
nie opodal kiedy ona, nagle kona mu w ramionach
jego jedyna królowa, mija doba jak poprzednio
by od nowa jak historia, znów zmierzyła się ze śmiercią
listopadowa noc, księżyc wprost patrzył na nich
zarys słów, zanim znów sypnie sól na ich rany
z ich ust strumień pary skraplany na ich twarzy
nim muzyka stanie w miejscu, ostatni raz zatańczysz
ich wargi się spotkały i nabrały barwy piekła
przemoknięta deszczem rzekła: „żegnaj…”, po czym odeszła
on szepnął za nią: „czekaj!”, przed nią świt zamknął oczy
i tak kończy się historia miłości dnia i nocy…

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...