lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

błąd w systemie - tomi (pl) lyrics

Loading...

[zwrotka]
to był jedyny powód dla którego żyłem
ale szybko się zmieniło w powód dla którego nie chce żyć
zazwyczaj między ludźmi zostawałem w tyle
a gdy wybiegłem do przodu nagle każdy chciał się poznać z nim
ze zwykłym chłopakiem co pełno problemów miał na co dzień
to co w nim siedziało on zazwyczaj chował w sobie
nikomu nie chciał zaufać bo on częściej od szczęścia
dowiadywał się uczucia które czuć z nożami w sercach
on nigdy nie chciał stać się złym człowiekiem
pisał numery na kartkach mokrych od jego własnych łez
dziś jakbyś tego posłuchał też by ci się zrobiło przykro
on wtedy słyszał tylko śmiech
ten syf zostawia blizny, targamy je całe życie
z których ból pojawia się w losowych momentach
szukamy czegoś by ten ból ukoić
kończy się na tym że znowu spadamy w przеpaść
gdy w końcu stanął na nogi i poszedł wprost przed siebiе
przypominał sobie ludzi którzy dalej tam są
tych co mówili mu by przestał się starać, bo mu nie wyjdzie
i tych co oszukiwali co krok
on nie mógł wlecieć na górę więc szedł piechotą
kiedy napotkał bagno, szedł dalej boso
jak musiał przepłynąć rzekę to też tak zrobił
za sobą pozostawił tylko refreny i zwrotki
które mu dziś przypominają ile przeszedł w życiu
to tylko dzięki nim nie skończył na odwyku
ale w środku dalej jest ten sam chłopak
który pomimo że dorósł to dalej gdzieś się tam chowa
choć niczego mu nie brakuje, ma już komu zaufać
to on niestety nie potrafi już nikomu zaufać
puki co on nie chce tego, jebać miłość
jak ma ją kochać skoro to wszystko aż tak go zryło
zawsze każdy mógł na niego liczyć kiedy miał problemy
ale dla niego nie mieli czasu, jebać hieny
teraz gdy mam już ludzi wartych mej uwagi
dużo lepiej mi z tym jest że nie milczę już sam
wiem ile osób miało podobnie do mnie
i dlatego żaden z nas nie mówi o swoich problemach
wiem co to znaczy mieć depresję i euforie
wiem czym jest dół problemów i wiem czym jest góra szczęścia
to chore gówno, opis dzisiejszego świata
przynajmniej przyzwyczajeni żeby własny syf na klatę brać
te wspomnienia wywołują we mnie tylko dwie emocje
chce mi się płakać oraz jednocześnie śmiać
jesteśmy sami w tym świecie pustym jak butelka po liście
mimo że 8 miliardów ludzi po niej stąpa
cieszy mnie to co mam na bani bo mogłem się urodzić
w państwie który cały pochłonęła dawno już wojna
chore normy tego świata się zakorzeniły w nas
nagle każdy chce to zmieniać ale jest trochę za późno
mówią nam byśmy mówili o swoich problemach
kiedy całe życie wszyscy chowaliśmy je pod łóżko
to ja, młody tomi, znasz mnie z bycia jasnowidzem
a z dobrych parę lat temu byłem tylko zwykłym śmieciem
ten świat ma coraz więcej glitch’y i bug’ów
a ja? jestem tylko błędem w systemie

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...