
preludium w metrze - tede lyrics
[zwrotka 1]
wyszedłem od starych, odpaliłem skręta
poszedłem chwilę się po mieście poszwędać
to miasto ma siłę – jak śpiewa ta menda
a co myśli warszawa to poczytasz w komentach
kupiłem w metrze bilet za 3,40
bo choć mam fury trzy, lubię metrem jeździć
jednak to po części rap wyciska ze mnie
zaczynam pisać bezwiednie
wsiadłem do metra
bit w tle mi idzie
sir mich na bicie taktuje mi życie
mam w kielni bilet kupiony w skicie
widzę ludzi wkurwionych
wyjmuję tel i piszę
pierwsze co widzę – kurwa, hipster znowu
aleś się ubrał, dobra – staję z boku
z przodu wagonu macha mi ziomuś
nie wiem skąd znam chłopaka
mam tak w opór
odmachuje w ramach kurtuazji ulic
sam doświadczasz tych akcji
więc nie ma co mówić
nazwy stacji rozpływają się w oknach
i z każdą z nich wiąże się historia
kurwa, to świetny pomysł na alb-m
ile stacji tyle historii i kawałków
ta, ma się te pomysły i tematy
a poza tym, stacja końcowa – kabaty
[tekst – rap genius polska]
Random Song Lyrics :
- on my mind - manyice lyrics
- autolyse - utopie lyrics
- trance - soulstuck lyrics
- saints & sinners - txylxr & cuzzy lyrics
- anyone say - hanorah lyrics
- tournez, tournez - daniel darc lyrics
- morbida implosion (remastered version 2024) - masacre lyrics
- teen terrorizer - lorayfitz lyrics
- silent giant - hanorah lyrics
- wonderwall - underøasis version - løner yøuth lyrics