
krew (outro) - szy'meh lyrics
[refren]
wiszę na słuchawce z panią bóg znów
towarzyszy mi po trawie ww
wkładam znów do głowy smukły szum słów
ile dałbym, żeby ujrzeć łuk z ust
kabel jak wąż wokół szyi wlókł tułów
siedzę sam z każdym sobą na murku (sam)
[zwrotka]
rozstrojony zerkam na wygryziony siniak
niedzialniak i pływak, to wtedy gdzieś było
tak bywa, ból i ja, jak bracia ze świata – brat bliźniak
fundamenty w głowię rozwijam, nowy świat, nowy ja
chciałem schron dla małej, a sam na nim meham i gdybam (meh)
zostało mi wam go wydać
pani bóg nas zostawiła
kształt ledwo trzyma się w ryzach
a kocham go wszystkim co będzie lub bywa
nie jest mi źle, po prostu przeżywam
nie będę dorosłym z umysłem debila
[refren]
wiszę na słuchawce z panią bóg znów
towarzyszy mi po trawie ww
wkładam znów do głowy smukły szum słów
ile dałbym żeby ujrzeć łuk z ust
kabel jak wąż wokół szyi wlókł tułów
wiszę na słuchawce i czekam na cud, cóż…
Random Song Lyrics :
- barbed wire/holy land - ratwyfe lyrics
- queima - iago reizs lyrics
- scorching* - trippie redd lyrics
- my way - kmr young korean lyrics
- d to the a remix - 302 luke lyrics
- don’t. give a damn - dstrakt lyrics
- gutterboys - rated-r playboy lyrics
- nice - dios del dinero pro lyrics
- blue moon. - andre dafney lyrics
- lowkey - sleepy hallow lyrics