lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

panaceum - szczygiel lyrics

Loading...

[intro]
moja muza odeszła i raczej już tu nie wróci
została tylko ta jedna, z którą wychodzę do ludzi
wiedz że kiedy odejdę nie musisz płakać
chwile na pewno poboli, później do normy wszystko wraca

[refren]
moja muza odeszła i raczej już tu nie wróci
została tylko ta jedna, z którą wychodzę do ludzi
wiedz że kiedy odejdę nie musisz płakać
chwile na pewno poboli, później do normy wszystko wraca
moja muza odeszła i raczej już tu nie wróci
została tylko ta jedna, z którą wychodzę do ludzi
wiedz że kiedy odejdę nie musisz płakać
chwile na pewno poboli, później do normy wszystko wraca

[bridge 1]
życie tu kołem się toczy
jeden przychodzi, drugi odchodzi
nie widział umowy nikt, a z wejścia się zgadzamy na tе umowy (o)
nie dostaliśmy nauki żadnej
czemu każdy żyjе we własnym błędzie stale?

nie mów mi jak mam żyć {jak mam żyć}
zabierz ode mnie swoją ariadny nić
nie potrzebuje już nic! nic! nic!
chce być wolny i już spełnić te jebane sny
[zwrotka]
wiem że niepoukładane mam w głowie
ale co poradzić mam na to
jedynym wyjściem jakie teraz tu widzę
to jebany tryb obserwator
czasem nie rozumiem sam siebie
a raczej tego co siedzi tam we mnie
całe życie tylko patrzyłem na resztę
chciałem żeby to właśnie im było lepiej
wiem jak to jest stracić wiarę w boga, siebie, życie i szczęście
nie wiem gdzie jest i już raczej kurwa nie chce wiedzieć
chce! tylko wiedzieć chce
gdzie? gdzie?

[bridge 2]
gdzie jest moje?
panaceum, panaceum, panaceum, panaceum
panaceum, panaceum, panaceum, panaceum

[refren]
moja muza odeszła i raczej już tu nie wróci
została tylko ta jedna, z którą wychodzę do ludzi
wiedz że kiedy odejdę nie musisz płakać
chwile na pewno poboli, później do normy wszystko wraca
moja muza odeszła i raczej już tu nie wróci
została tylko ta jedna, z którą wychodzę do ludzi
wiedz że kiedy odejdę nie musisz płakać
chwile na pewno poboli, później do normy wszystko wraca

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...