whiteboy - szczur lyrics
[intro]
nowy nowy szczur
nowy nowy szczur
nowy nowy szczur
ej
there he is! there’s my favorite white boy!
dj szczur jest na tracku
[zwrotka 1]
ona jest bez serca ale dawała nam serca
w prywatnych wiadomościach no i była niezła (ej)
ale teraz teraz teraz teraz ten stan
wciąż umiera bo teraz gram w trzeci part wieśka (ej)
coś pijemy za te ryje i te szmaty (ej)
taki przepych, że ciągle słuchamy maty
zero siedem, dlatego wciąż lubię rapy
gram pokera, a w rękawie mamy wszystkie karty (ej)
nie jesteśmy wcale pojebani
niezależni, no i poskładani (ej)
od początku byli zajebiści (ej)
tylko dopiero teraz mam listing (ej)
więc pozdrawiam mocno jaskushiego (yhm)
bo bez gościa nie miałbym nic, elo
dlatego szczur jest na tej produkcji
inne szmaty nie wiedzą nic już o tej funkcji
[refren]
ej, ej
to jest nowy whiteboy
mój biały to white*off
robię nowy write*off (ej)
chodzę sobie black*all
obchodzę black month
bo szanuje ludzi (ej)
to jest nowy whiteboy
mój biały to white*off
robię nowy write*off (ej)
chodzę sobie black*all
obchodzę black month
bo szanuje ludzi
[zwrotka 2]
nowa wiosna, nowy szczur, moje euro liczę
połowę bym wydał jakbym wrogom stawiał znicze
ona myśli, że jest hot tak jak eunice
ale wolę auta, dzięki hydraulice
przyjacielem tej typiary będą dziś ulice
patrzę się przez okno, ktoś rzym podpalił widzę
patrzę się na twitter, a tam znów trendują cyce
patrzę się na twitter, a tam znowu gówno widzę
menażka dżin, nie pij znowu alkoholu
tam skąd jestem, nie odbieram telefonu
tam skąd jesteś, nie używasz telefonu
tam skąd jestem, nie ma nigdzie mefedronu (ej)
wiadro dissy bomby zrzucone dronami
walczysz z nami tak jak filmy na nanami
żyć dwadzieścia jakbyś wpisał kod konami
dzisiaj nie skonamy, ej, jesteśmy ziomalami
wasze dziewczyny są pod naszymi biurkami
wasze laski są na okrętach owcami (co?!)
[refren]
to jest nowy whiteboy
mój biały to white*off
robię nowy write*off
chodzę sobie black*all
obchodzę black month
bo szanuje ludzi
to jest nowy whiteboy
mój biały to white*off
robię nowy write*off
chodzę sobie black*all
obchodzę black month
bo szanuje ludzi
[zwrotka 3]
to jest uber eats, robię ci ass essen
dostaję co chcę, ten beat to jedynie vessel
nie zatrzymam się, mów na to verstappen
nie rozwalę się cuz that sh*t just wouldn’t happen
chwali mi się, że miesza te jebane dragi
ona drama queen, blokuje mnie za te tracki
ja nie boję się, pokazuje szmatom f*ck’i
nie blokuję cię? jesteś chyba bardzo lucky
śmieją szmaty się, bo me teksty są zbyt wacky
śmieją szmaty się, bo ich chłopaki to łaki
autokar drze j*pę, bo słyszeli moje gówno
autokar drze j*pę, zaimponowało im to równo
[refren]
to jest nowy whiteboy
mój biały to white*off
robię nowy write*off
chodzę sobie black*all
obchodzę black month
bo szanuje ludzi
to jest nowy whiteboy
mój biały to white*off
robię nowy write*off
chodzę sobie black*all
obchodzę black month
bo szanuje ludzi
Random Song Lyrics :
- the view from the balcony - cauldron (uk) lyrics
- без тебя (without you) - dreeme lyrics
- hole in my jeans - oscar scheller lyrics
- lost hours - willard grant conspiracy lyrics
- our big escape - vinyl dharma lyrics
- сумую циклічно (i miss cyclically) - roxolana lyrics
- patience - carriers lyrics
- nothing new - rob equiza lyrics
- dcl - johnathan bezianis lyrics
- house boat - jody kofu lyrics