pestycydy - szarość lyrics
pestycydy na agreście
twoich palcach i w mych ustach
ciało moje świeci w nocy
będę jutro już gotowy
rozcząskuj mnie o poranku
wśród świergotu rannych ptaków
gdy nie będę tego świadom
delikatnie oddziel atom
pestycydy w mojej głowie
twoich włosach, na mych palcach
świecę ciągle, rozkrojony
oto bowiem ciało moje
pestycydy czuję w kościach
zobaczyłem to w ciemnościach
nie rozumiem wciąż do końca
warstwa pyłu się uniosła
horrendalnie zasłoniła
blask mój
pestycydów
pestycydy na agreście
martwych palcach, sinych ustach
ciało pojaśniało w nocy
wiem, że jestem już gotowy
oddzielony o poranku
wśród ucichłych, rannych ptaków
w pełnej, błogiej świadomości
atoniczna rozkosz we mnie
pestycydy w mojej duszy
twoich oczach, moich ustach
świecę ciągle, rozkrojony
oto bowiem ciało moje
pestycydy czuję w kościach
zrozumiałem to w ciemnościach
nagła cisza mnie objęła
jestem na dnie, jestem pyłem
Random Song Lyrics :
- self control - the annual remake edit 2008 - dave sinclair (dj) lyrics
- the best is yet to come - these kids wear crowns lyrics
- bang cena - bang gang lyrics
- hængekøjen (remix) - ufo yepha lyrics
- mony mony - 2001 - remaster - billy idol lyrics
- au chante - nerone lyrics
- the girl from impanema - gabriela anders lyrics
- #hot16challenge - biak lyrics
- other spaces - the seshen lyrics
- manga - esther x bummy boy | prod. decz lyrics