jeden strzał - svm3k lyrics
[intro * svm3k]
ay…
w ręce mic…
ay…
r.i.p to von…
[chorus * svm3k] x2
w ręce mic, to nie żaden gnat
nie słucham ich rad
wciąż pamiętam artykuły
that sh*t still hurt me a lot
jeden strzał, miał za mało czasu
r.i.p to von
ciągle żyję jego mottem
każdy mój ziom to jest brat
[verse 1 * svm3k]
muzyce oddaje całe swoje serce, i twoje komenty nic tutaj nie zmienią
więc niech milczą kurwy, które brudzą spokój, zmieniając swą stronę jak wzór kameleon
skończ już wylewać na mnie z oczu kwas, bo
jestem spokojny, i’m just smokin’ gas
myśląc o wszystkich idolach których pochłonęła ciemność przez ten gangsta rak
dla ciebie to jedynie żarty
a dla nich to jedyne życie
nasz świat z zasadami, dla których są one tu ciagle niesprawiedliwe
dziś cały all black, choć już nie chcę ronić łez
czuję się jakby na stypie, bo
zabiłem starego mnie
za to wypiję dzisiejszy kieliszek
jak jest tu za ciemno, wystawię swe palce, mógłbym nimi oświetlić cały wasz stadion
jedyne uczucia, to te na mej kartce, bo już nie jarają mnie zabawy z magią
typy próbują mnie zabić słowami, kurwa, już nie boję się strzałów
zawistni tylko straszą ślepakami, oczekując ode mnie darów
jak skończysz już pierdolić o mnie, to dobrze wiem, że twoje światła wygasną
próbujesz mnie typie skopiować, lodowe odbicie, twe mięśnie już marzną
keep your racks on me, i spent it
bet on me, you know we winnin’
she won’t never turn her back on me unless i want to hit it
[chorus * svm3k] x2
w ręce mic, to nie żaden gnat
nie słucham ich rad
wciąż pamiętam artykuły
that sh*t still hurt me a lot
jeden strzał, miał za mało czasu
r.i.p to von
ciągle żyję jego mottem
każdy mój ziom to jest brat
[verse 2 * chudy dredd]
jedna mała chwila zabójcza jak micro uzi
cel * pal w przeciwnika, wrzący metal szybko studzi
łzy ziomali powodują, że w sekundę milkną głupcy
bardzo kocham te miejscówki, lecz nie oddam winklom duszy
imponuje o’block ci
małolat na mieście dostał w szyję kosę
to jedynie polska, g
tam za oceanem mają codziennie mają wojnę
r.i.p to von, r.i.p to dugg
beef kosztuje więcej, niż ten cały hajs, przy krwi to tylko drobne
huh, huh
ile kosztuje dusza?
zakrwawiony durag jest rozrywką na cyfrowych grupach
dzieciaku doceń, że masz wybór, no i uciekaj od głupstwa
znaj zasady, ale sk*maj, że masz życie jedno
[chorus * svm3k] x2
w ręce mic, to nie żaden gnat
nie słucham ich rad
wciąż pamiętam artykuły
that sh*t still hurt me a lot
jeden strzał, miał za mało czasu
r.i.p to von
ciągle żyję jego mottem
każdy mój ziom to jest brat
Random Song Lyrics :