a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

freestyle 6 a.m - strzyga lyrics

[zwrotka 1]
5 rano piję kawę, w drugiej ręce szluga trzymam w łapie
sm*tki przelewam na papier, kiedyś zarobię papier
5 rano a ja z kacem przeglądam fotografie
chciałbym robić beaty jak auer, przestać robić rzeczy
które nie są zgodne z prawem
palić z tobą blanty nad stawem
z tobą, bądź z moim bratem
w rapie jestem asem, jeśli chcesz, mogę być katem
z każdym dniem, nie jestem dnem
łaków jem, jakby to był krem
jestem panem, moim planem
nie jestem chuliganеm
moim planem namieszać na sceniе
najlepiej jak potrafię
przestawiam moją biografię
pomnik sobie tu postawię
na to masz gwarancję
chciałbym zwiedzić italię
hiszpanię
irlandię
islandię
oraz francję
wąchać konwalię
często się martwię
przed komputerem uprawiam stenografię
z tego mam satysfakcje
poczujesz rezygnację
utworów moich pokazuję konstelację
buch poprawia koncentracje
mam taką apelację
żeby w polsce trawnik był dostępny jak w amsterdamie
nie potrzebny ci kardiolog, wersami zrobię wektokardiografie
[hook]
jeśli masz dużo nerwów, zwolnij, daj odpocząć sobie
wszystko siedzi w twojej głowie
nie mów, że kończysz, skoro dopiero zacząłeś
czy tego chcesz czy nie, jesteśmy tacy sami ziomek
nasze serca pompują krew, a łzy są słone
nie raz problemy parzą nas w dłonie
musisz być silny, by zacząć wygrywać
nie możesz uczuć w sobie trzymać
naucz się starych ran nie rozdrapywać
walcz tak twardo, by z każdym dniem progress było widać

[zwrotka 2]
do kobiet z szacunkiem się odzywać
gdy trzeba szabli dobywać
wrogowi wybacz, przestań mu dogryzać
w pogoni za marzeniami, ruszaj do przodu
unikaj od losu każdego ciosu, nie zbocz z toru
szukaj spokoju, nic ci to nie da jak zaczniesz używać chaosu
piszę teksty zawsze paląc dużo papierosów
jak każdy normalny ziomal też nie stronię od p*rnosów
już unikam złych w głowie głosów
z sercem na dłoni podchodź, jeśli nie musisz to nie odchodź
dawaj z siebie wszystko nie raz, a po stokroć
jeśli kochasz, musisz mieć szacunek do miłości
wierzę w to, że między wami nie zajdą żadne nieścisłości
patrz w przyszłość, nie wracaj do przeszłości
suka potrafi w głowie namącić, przestań na boku szpącić
pamiętaj bracie, każdemu zdarzy się zbłądzić
najważniejsze z każdego błędu wyciągnąć pozytywne wnioski
w związku bez obsesyjnej zazdrości, bez toksycznych zawiłości
bez sm*tków, bez złości, trwajcie w tym aż do starości
miłość oparta jest na zaufaniu, zrozumieniu, namiętności
łatwo jest zburzyć, ciężej jest zbudować
postępuj zgodnie z sercem to nie będziesz niczego żałować
doceniaj miłość na każdym kroku, ona usuwa lęki, usuwa niepokój
jeśli tego nie czujecie, to dajcie sobie spokój
ktoś inny da ci serce, będzie przy tobie na każdym kroku
dla swoich dzieci zapierdalaj przez cały rok w roku
na numerach jestem strzyga, dla ziomali jestem krystian
muza to moja relikwia, moja bitwa, moja przystań
wersy do boga modlitwa, szósta trzynaście, dopiero przestałem pisać

- strzyga lyrics

Random Song Lyrics :

Popular