lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

byłeś moim kumplem - staszów cekipa lyrics

Loading...

[intro: mihar]
byłeś moim k*mplem
pozdro od mihara

[zwrotka 1: mihar]
bardzo lubiłem k*mpla, on mnie chyba nie
chciałem się z nim polubić a on nie, nie, nie
ja go nie chcę znać, i robię ten track
on nie, dalej nie, nie wiem co mam robić, wiesz

[refren: mihar]
byłeś moim k*mplem, teraz jedynie kapusiem
kochałem cię jak brata, a ty zachowałeś się jak dureń
mówiłem ci, moje tajemnice
a ty poszedłeś do piotrusia i wszystko spierdoliłeś
mówiłem ci, jaki piotruś jest, nieraz kurde sprzedał cię
a ty kurwa, kacper, myślałem że jеsteś inny
sory kurwo, ale nie zaufam ci już nigdy
ej, jеsteś debil tępy, nikt ci nie zaufa boś jest konfident jebnięty
i tyle, i właśnie skończyłem
mam nadzieję, że nie będziesz płakał
i kto wygrał walkę? hadaj
[zwrotka 2: mihar]
ja byłem tylko dla ciebie jak miałem fajki
jedno spotkanie zmylił cię, za nim idź
nagadał ci, głupot na mój temat
ty w to uwierzyłeś, on cię nie raz sprzedał
już ci nigdy nie zaufam, przyjdziesz do mnie z płaczem, a ja cię nie wysłucham
pamiętaj, przyjaciel jest tylko jeden, dla ciebie było to, największe osiągnięcie
zaufanie, jest jak zapałka, drugi raz jej nie odpalisz, to jest prawda

[refren: mihar]
byłeś moim k*mplem, teraz jedynie kapusiem
kochałem cię jak brata, a ty zachowałeś się jak dureń
mówiłem ci, kurwa moje tajemnice
a ty poszedłeś do piotrusia i wszystko spierdoliłeś
mówiłem ci, jaki piotruś jest, nieraz kurde sprzedał cię
a ty kurwa, kacper, myślałem że jesteś inny
sory kurwo, ale nie zaufam ci już nigdy
ej, jesteś debil tępy, nikt ci nie zaufa boś jest konfident jebnięty
i tyle, i właśnie skończyłem
mam nadzieję, że nie będziesz płakał
i kto wygrał walkę? hadaj

[zwrotka 3: mihar]
zabraliście mi, staszów cgang
nikt wam już nie powie siema
a ja mam na was, wyjebane
jutro ktoś do was podjedzie nad ranem
ludzie pamiętajcie, rap ma się w sercu, nie wolno podrabiać
powiem ci ziomeczku
[refren: mihar]
byłeś moim k*mplem, teraz jedynie kapusiem
kochałem cię jak brata, a ty zachowałeś się jak dureń
mówiłem ci, kurwa moje tajemnice
a ty poszedłeś do piotrusia i wszystko spierdoliłeś
mówiłem ci, jaki piotruś jest, nieraz kurwa sprzedał cię
a ty kurwa, kacper, myślałem że jesteś inny
sory kurwo, ale nie zaufam ci już nigdy
ej, jesteś debil tępy, nikt ci nie zaufa boś jest konfident jebnięty

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...