
meksyk - sqty lyrics
[refren: sqty]
lecę na meksyk, a w mojej walizie trzymam gitarę
ścina mi błędnik, właśnie zaczynam przypałowe akcje
więc popatrz na stopę, świeci się balenci, chyba to diament
kiedyś to poleci na spotify, jak se zarobię na akompaniament
lecę na meksyk, a w mojej walizie trzymam gitarę
ścina mi błędnik, właśnie zaczynam przypałowe akcje
więc popatrz na stopę, świeci się balenci, chyba to diament
kiedyś to poleci na spotify, jak se zarobię na akompaniament
[zwrotka 1: sqty]
ludzie pytają, gdzie znalazłem takie flow
młody chłopak, wielkie miasto, kiedyś chcę wyprzedać torwar
gitarka nam przygrywa, jak co rok
ekipa spakowana, walizy jak don pablo escobar
aeropuerto de malaga * przecież zawsze tеgo chciałem
dzielę to raz na sto, teraz szybko dawaj papiеr
prawie jak na bmx’ie, robię formę na wakacje
nawijam tak co noc, moje miasto żyje bassem
[refren: sqty]
lecę na meksyk, a w mojej walizie trzymam gitarę
ścina mi błędnik, właśnie zaczynam przypałowe akcje
więc popatrz na stopę, świeci się balenci, chyba to diament
kiedyś to poleci na spotify, jak se zarobię na akompaniament
lecę na meksyk, a w mojej walizie trzymam gitarę
ścina mi błędnik, właśnie zaczynam przypałowe akcje
więc popatrz na stopę, świeci się balenci, chyba to diament
kiedyś to poleci na spotify, jak se zarobię na akompaniament
[zwrotka 2: lemonn]
lecę na meksyk, zawijam pakę i biorę gitarę
robię wakacyjny trapik (?), bo trzeba zarobić papier
lemonn i sqty, robimy te ruchy, odpalam wiertarę
chcą ugryźć nas węże, ale my bardziej tryskamy tym jadem
robię to co noc, nie czuję czasu, a jest wpół do czwartej
z ziomami zarobię ten sos, trochę mi zimno, a okno otwarte
znowu przeziębienie mnie bierze, ale chcę se zarobić na cartier
zatkany nos, leczę gardło, rozjebiemy * to jest jasne
[refren: sqty]
lecę na meksyk, a w mojej walizie trzymam gitarę
ścina mi błędnik, właśnie zaczynam przypałowe akcje
więc popatrz na stopę, świeci się balenci, chyba to diament
kiedyś to poleci na spotify, jak se zarobię na akompaniament
lecę na meksyk, a w mojej walizie trzymam gitarę
ścina mi błędnik, właśnie zaczynam przypałowe akcje
więc popatrz na stopę, świeci się balenci, chyba to diament
kiedyś to poleci na spotify, jak se zarobię na akompaniament
Random Song Lyrics :
- beautiful days - 堂村璃羽 (riu domura) lyrics
- rosa - giuseppe camarda lyrics
- streets - dwin, the stoic & rhaffy lyrics
- just an artist - mavi phoenix lyrics
- brown eyes shine - don white (lynn, ma) lyrics
- used - dan august lyrics
- sweetie (christmas version) - u-kiss lyrics
- solo - jeep ghio lyrics
- бессмысленное - xaposh lyrics
- neue normalität - triage lyrics