lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

spójrz w moje oczy - skor lyrics

Loading...

[zwrotka 1: skor]
to utopia to popierdolone
żrą opiat na obiad i w kopiach ten omen
to men objaw komend myśli objawione
wypierdol się w moment jak cię wezwie mahomet
no comment kurwa masz tu reality style
więc to ćpaj potem sraj tym na ryj im i graj
bądź katem jak kain albo bratem jak abel
in the battle of life nawet miłość jest jadem
gdy odziana w zdradę bo mąż niema nic na koncie
idzie z nieznajomym gościem i partyzant na froncie
i ocknie się tu pierdolona w trójkącie
z jednym chujem w dupie a drugim chujem w mordzie
wysoki sądzie chyba nikomu nie żal
tego ze sprawiedliwość czasem sama się wymierza
ci których przeżarł na wylot ten epilog
po chwili wydali wyrok za bycie zdzirą

[refren: skor]
spójrz w moje oczy a ujrzysz nienawiść
spójrz w moje myśli, a znajdziesz jej źródło
pluję im w mordy bo taki mam nawyk
gdy widzę jak człowiek staje się kurwą

[zwrotka 2: mati]
tym światem rządzi hajs, wszystko tu jest na sprzedaż
i nie ma przebacz nie ma znaków z nieba
to pandemia mienia, -rs-nał chemia
na przemian zmienia, pragnienia ziemian
pokolenia ogłupiane milionami monet
a oponent to ten który idzie w inną stronę
masz hajs-higl life, drzwi stoją otworem
how najs high five plis zostań moim ziomem
mam wypierdolone w taką chorą fikcje pacjent
i system oślepiający naszą cywilizację
akcje, obligacje, eliminacje [?] zbrodni tej
i żadne pertraktacje nie wchodzą tu w grę
więc słuchaj mnie uważnie nim pochłonie cię ten burdel
nim wypchają cię hajsem i postawią jak kukłę
ty stań przed l-strem weź głęboki wdech
i powiedz jak bardzo skurwisz się by zdobyć to co chcesz?

[refren: skor]
spójrz w moje oczy a ujrzysz nienawiść
spójrz w moje myśli, a znajdziesz jej źródło
pluję im w mordy bo taki mam nawyk
gdy widzę jak człowiek staje się kurwą

[zwrotka 3: skor]
spójrz na ten świat i powiedz mi co jest tu
kto testuje nas w imię manifestu gestu
winien protestu nie winny to nie my
toniemy w tym gównie mówiąc że to nie my
ofiary hieny sępy na okręgach
krechy na krechę o ten by nie pamięta
i pęka wstęga szczęka przyjmuje cios
ktoś przeciął bo przyciął cię za szanse trzecią
i czujesz moc wrzecion jak chwilę szyją czas
i sztylet wbiją raz za cały przećpany hajs
i idziesz kraść bo oprawca czeka już
nazajutrz paragraf, komenda, o raju
zdarzenia komentarz nazwiska adresy
wyzwiska stresy pizgasz cały zeszyt
aż przeszył cię ten stan świadomości w moment
wyrok za bycie zdzirą czekał pod domem

[refren: skor]
spójrz w moje oczy a ujrzysz nienawiść
spójrz w moje myśli, a znajdziesz jej źródło
pluję im w mordy bo taki mam nawyk
gdy widzę jak człowiek staje się kurwą

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...