kameleon - screamy lyrics
[refren]
znowu siedzę, lalalala
znowu nucę, lalalala
znów do siebie, lalalala
wypatruję gwiazdy w niebie takiej, która idealna
znowu siedzę, lalalala
znowu nucę, lalalala
znów do siebie, lalalala
wypatruję gwiazdy w niebie takiej, która idealna
[zwrotka 1]
oczy mam jak kameleon
widzę wszystko, lecz nie to co przede mną
dalej dużo czasu, zanim przyjaźń z brudną ziemią
znowu śledzę, lalalala, kto podniesie welon?
barwę mam nie pod kolor, wtopić się nie umiem w tło
nie ciekawi “nowy kolor”, wolę raczej stare flow
w klubie mnie nie znajdziesz ziomo, tam nie szukam, bo
nie szukam nikogo, komu tylko szklana butla w dłoń
w głowie, kto nie wierzy * temu powiem
kto nie wierzy * temu powiem, temu powiem sam
w głowie gady mam, kto nie wierzy * temu powiem ja
kto nie wierzy w mą ideologię pewnie rację ma, ale
czuję się jak kameleon, kiedy muszę się pojawić
czuję jakbym znaczył zero, chociaż wiele dla mnie znaczy
iż nie znikam to nie umiem się objawić
by została już na zawsze, nie uciekła z klatki
[refren]
znowu siedzę, lalalala
znowu nucę, lalalala
znów do siebie, lalalala
wypatruję gwiazdy w niebie takiej, która idealna
znowu siedzę, lalalala
znowu nucę, lalalala
znów do siebie, lalalala
wypatruję gwiazdy w niebie takiej, która idealna
[zwrotka 2]
język mam jak kameleon
dużo gadam, lecz do siebie * przeciwieństwo neron
dalej dużo czasu, nim orkany mnie wywieją
znowu leżę, lalalala, kto zostanie leią?
i nie pytaj, ja nie widzę w sobie zmian
świat idzie do przodu, lecz nie czuję jakbym w miejscu stał
bo ze światem idę krok w krok, kroków nie stawiam sam
jestem w cieniu świata, bo tu chłodno, ale żal
bo niby ze mnie zwierz, ale taki ciut na niby
niby boże jest jak chcesz, ale ciągle gdyby
gdybym raz spróbował być sobą, tak przy wszystkich
może w końcu znalazłbym ją, znalazłbym jakichś bliskich
ale co mnie niepokoi? z greki jestem “lew na ziemi”
muszę tylko za nią gonić, może kiedyś los się zmieni?
kameleon słów się boi, że ktoś źle oceni
wolę waszą neutralność, zamiast w sobie coś odmienić
[refren]
znowu siedzę, lalalala
znowu nucę, lalalala
znów do siebie, lalalala
wypatruję gwiazdy w niebie takiej, która idealna
znowu siedzę, lalalala
znowu nucę, lalalala
znów do siebie, lalalala
wypatruję gwiazdy w niebie takiej, która idealna
[outro]
pozostanę sobą, nie zostanę nikim
choćbym zebrał łomot, teraz idę po wyniki
nie chcę już tak dłużej, w końcu do kliniki
gdzieś na końcu lasu czeka, kameleon jak zwierz dziki, rra
pozostanę sobą, nie zostanę nikim
choćbym zebrał łomot, teraz idę po wyniki
nie chcę już tak dłużej, w końcu do kliniki
gdzieś na końcu lasu czeka, kameleon jak zwierz dziki, rra
Random Song Lyrics :