lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

znowu razem - sb maffija lyrics

Loading...

[intro: lanek & mieszkańcy kamienia i okolic]
* jesteście gotowi?
* tak!
* *śmiech* wszyscy!
* hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop…
*… my zrobimy też bit, my wszystko zrobimy. oni zrobią bit, a my nagramy na nich głosie nasz głos później. wiesz o co chodzi? i tak się kurwa tworzy historię… kochani, teraz robimy bit, dobra? to jest ważna sytuacja. proszę róbcie to, co ja wam powiem głosem swoim. wśród was są profesjonalni raperzy z sbm label, którzy wam w tym pomogą. jesteście gotowi?!
*tak!
*jesteście gotowi?!
*tak!
*okej, okej *śmiech*. jedziemy, okej, pierwsza nuta: znowu razem, uh, uh, znowu razem…
* znowu razem, uh, uh, znowu razem, uh, uh, znowu razem, uh, uh, znowu razem, uh, uh…
*jesteście gotowi?
*tak!

[zwrotka 1: beteo]
znowu razem
nawet księżyc nie ma fazy na sen
kiedy prują się pały, to my jednym tchem
bo nasi fani sk*mali bazę
typie polscy young money, nie tokyo hotel
szkoda tylko, że nie pykło z kwasem
ty chcesz moich kanapek, a co to to nie
sb maffija na zawsze
skończył się pakiet, nie chodzi o wi*fi
podaj mi flachę, nie chodzi o siki twojej starej
daj mi miękkie narkotyki ty chamie
i bujaj się do melodyjki naszej, naszej
jebana karta na czasie, oh
podwójna karta na czasie, oh
potrójna karta na czasie, oh
i poczwórna też, razem
[zwrotka 2: j*n*sz walczuk]
nie ma tu drugiej ekipy zrytej, jak ta
drugiej ekipy zżytej, jak ta
właśnie chciała nas fiskać łajka, ale wyjebała w kosmos jak bity lanka
na altanie z fanem palę blanta
w moim rękawie na czasie karta
jeden procent * talent, reszta * praca
j*n*sz walczuk, n0bocoto, sb maffija, kurwo

[refren: lanek & mieszkańcy kamienia i okolic]
znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem
znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem
znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem
znowu razem, znowu razem

[zwrotka 3: jan*rapowanie]
zrobiłem se przerwę w przerwie, nie wiesz w co wleciała wiara
straciłem na chwilę, lecz już wiem, że rozpierdalam
wiara w sb to podstawa
dzięki szyman, solar, białas
sbm, dziękuję kurwa, kocham i pozdrawiam
choć nie lubię się powtarzać, nie lubię się powtarzać
czasem czytam komentarze, boże co za chore hobby
chcesz, czy nie chcesz, jestem częścią pierdolonej historii

[zwrotka 4: moli & mata]
to jest chore, czytam hejty o sobie
white bierze telefon i pluje typowi na profilowe
białas mówi, że najlepsza zwrota, bedo kurwa mówi, że to ogień
janek przekonał się do mnie, mata gra w fifę, krzyczy, że mocno, ogarniasz? (kurwo)
murem za bonusem, murem, za mną cała mafia
razem ponad kilo, razem kurwo ponad standard
5 tysięcy na insta kurwo, ale im to nie przeszkadza
mam sławnych kolegów, lecz dla mnie to są koledzy, a dla ciebie sława
[zwrotka 5: solar]
sb to mafia, solar jej papa
a to nie płyta, to kurwa napad
jest o nas w książkach, będzie na mapach
łapię chmurę, ciułam na trapach
lanek to g*niusz wizjoner, prawdziwy diament
jebać snoop dogg’a i jebać kanye i jebać ciebie, jak puszczasz famę
pozdrawiam blachę
sb to m, mamy dla sceny kolejne benchmarki
albo się kurwa tu przystosujecie, albo skończycie jak dinozaury, ej
nie mów nam “byku”, ty zwracaj się per minotaury
przed chwilą zaburzono nam mir, ale o tym opowie ci matczi

[zwrotka 6: mata]
matka, żona policjanta przynosi do hotelu blanta
mówi: “michał fajna dziarka”
dzięki mamo, muszę już spierdalać, żeby nakurwiać z fanami wiadra
wnet pod płotem kryminalna
taka jest tu kurwa prawda
real talk, zaczynam spierdalać szybko
na poddasze, bo na jajkach niespodzianka kinder
dała mi je dzisiaj fanka, hip*hop
chowam się pod łóżkiem lanka
i stąd nagle pały odjechały po spisaniu dowodu jarka, dziwko narka, je, sb maffija! *śmiech*, yeah

[refren: lanek & mieszkańcy kamienia i okolic]
znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem
znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem
znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem
znowu razem, znowu razem
[zwrotka 7: adi nowak]
together, together, ja jestem forever, ty jesteś whatever
ja jestem pojebem, ty jesteś w potrzebie, bo chujem wieje
jeśli ktoś tu za chorągiewę robi, to ty, no bo ja nie, nie
mam dużo piosenek, czaruję, jak harry potterek
zrobiłem ci krzywdę, naklejam plasterek, ksz, ksz
jeezus, jeezus, jeezus, ona nie chce sypiać
mówi, bym ją miział, miział, miział
mordzia, ja jestem do góry, nie wiem co to bryza, bryza
ona jest jak życie, życie, chcę ją lizać, lizać, lizać
nie będę się powtarzał, adi

[zwrotka 8: białas]
janek do hotelu przyjechał chłopcem, a kurwa wrócił mężczyzną
przyjechał bez wiary, a wraca z charyzmą, bo razem to możemy wszystko
w studio wiek nie ma znaczenia, dzięki małolatom się nigdy nie skończę
robimy burzę w twoim mózgu, wrażenie jest piorunujące
z solarem stoimy dumni, bo mamy rodzinę, nie mamy wytwórni
nie słucham co mówią kurwy, bo mordo nie od gadania są kurwy
patrzę się na moich k*mpli, chuj, że powtórzę, ale jestem dumny
my mamy rodzinę, nie mamy wytwórni

[outro: lanek]
* dziękujemy, idziemy robić kurwa z tego piosenkę. jesteście kochani, brawo! spełniacie nasze marzenia, kurwa, wierzcie w swoje marzenia. o to chodzi

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...