blnty - sandacz zbk lyrics
blanty, picie alkoholu to nie żarty
lubie się najebać, bo mam wtedy łeb otwarty
ej, szlaufy!
jesteście takie proste jak gra w karty
czasem warto przestać traktować życie jak żarty
[x2]
pale blanty, wale kwas, jebie szkołę, jebie was
2020 suko przyszedł na mnie wreszcie czas
jebać covid, robię rap, nowy sandacz, nowy trap
wszyscy w mieście mnie już znają * nowa era, nowy rap
mam za mało czasu, żeby z tobą tu pierdolić się
miałem mieć magistra i życie zakończyć swe w biurze
suki grają na emocjach, chcą chyba wykończyć mnie
uderzają w czułe miejsca, chcą spierdolić piękny dzień…
dzień… dzień, dzień, dzień
dobra, dobra, dobra, dobra ejjj
blanty, picie alkoholu to nie żarty
lubie się najebać, bo mam wtedy łeb otwarty
ej, szlaufy!
jesteście takie proste jak gra w karty
czasem warto przestać traktować życie jak żarty
[x2]
Random Song Lyrics :
- split - 279tyler lyrics
- walk away - asher postman lyrics
- maili ganga - torono x adrotheillest lyrics
- here lies sara - sara oddcast lyrics
- whole crew lit - mar keith anthony lyrics
- zima blue (roll) - jetsweep30 lyrics
- шор - odeee pack lyrics
- grace - briston maroney lyrics
- nunca estoy - operación triunfo 2020 lyrics
- perc 30 - caviernoire lyrics