show boys - s.e. sekator lyrics
[wejście: fido & felix & kf*ck (wszyscy)]
jest u nas w mieście taki fajny klub
fajny klub dla nadzianych dup
które chcą zostawić tu swój szmal
tu dla nich ciągle odbywa się bal
odbywa się bal i niezła maskarada
liczy się kasa i nieważne, czy szkarada
czy ładna, czy młoda, czy stara, czy mądra
one chcą patrzeć na nasze biodra
torsy i umięśnione ciała
oj, gdybyś to moja mała widziała
[zwrotka 1: fido]
zaczęło się tak, że kasy nie miałem
dlatego pod dobrym hotelem stałem
przyjeżdżało tam full leciwych kobiet
i szukały z młodymi kolesiami podniet
i na nie przyszedł czas, wsiadłem do forda
spojrzałem na nią. ale wstrętna morda
lecz zadbana była, dużo kasy miała
nieźle się zaczęło, piliśmy szampana
dużo nie zawiozła do willi swojej
i kazała poczekać na górze w pokoju
poszedłem, ona tam już stała
aż mną zatrzęsło, wstrętne ciało miała
ochlapłe cyce i obwisła wara
pomyslałem sobie * ależ kurwo stara!
zebrałem manele i kłusem na kwadrat
nie jestem przecież nekrofil ani babiarz
pracuję teraz w dobrym klubie nocami
rozbieram się tu przed młodymi dupami
tańczę na rurze, pokazuję kutasa
panny mają ciało, duża tu jest kasa
[zwrotka 2: felix]
tańczę na scenie, to mnie speeduje
wewnętrzna potrzeba jakoś mną kieruje
wchodzę na scenę, siadam na tron
obok browarek, na butelce szron
jedno hasło i fajna dziewucha
zatańczyć dla niej, to jest niezła fucha
podnoszę się z miejsca, zaczynam pulsować
to, co robię, musi się jej podobać
podchodzę na [?] sceny, widzę jej wzrok
patrzę się jej w oczy, robię jeszcze jeden krok
łapię ją za włosy i odchylam jej głowę
ona to lubi zawsze i tak robię
tańczę dla niej i łamię się w pół
na swoich ustach czuję pot i sól
i moje ciało, jej piękne ciało
we wspólnych spazmach łączą się w całość
zabawa taka trwa do samego rana
każda ta impreza jest zawsze udana
i wcale nie tracę pieniędzy na kondomy
bo wracam do domu do dzieci i do żony
[zwrotka 3: kf*ck]
i ja też pracuję w tym kurewskim klubie
i od razu się przyznam, że tę pracę lubię
jestem prosty koleś, niewiele się uczyłem
częściej na dyskotekach się bawiłem
ale nie miałem, skąd na to kasy brać
a skoro majtki lubiłem ściągać
więc tańczę rozebrany do pasa
lub nago, gdy większa jest kasa
więc ta praca jest dla mnie jak marzenie
i dla mego życia to jest niezłe przyspieszenie
zarobki to są niezłe, to szczerze wam powiem
i poniekąd dlatego zrobił się w mej głowie
plan, by założyć interes
agencję towarzyską, gdzie byłbym właścicielem
bo przecież nie do końca życia
będę tańczył na rurze tak jak baletnica
i że kiedyś, gdy nie będę młody
nikt nie będzie podziwiał już mojej urody
lecz na razie zobacz jaki jestem gibki
i wsadź mi proszę banknot za slipki
Random Song Lyrics :
- la última batalla - duelo lyrics
- pump - vrunasio lyrics
- get along - choo choo (band) lyrics
- no doubt - knight of breath lyrics
- ship goes down (glass eye) - spit for athena lyrics
- ascendant nightfall upon the chronolith - lostforest lyrics
- rayol - b.b. jacques lyrics
- re$pect - 13rox7n blxckyxxk the v lyrics
- made man - wee2hard lyrics
- на этажах remix (on the floors remix) - happyk1d lyrics