pet - rzabka lyrics
[producer tag]
tsksomd – najlepszy chłopak, najlepsze bity
[refren: rzabka]
życie może czasami uciskać cię w klatce jak pet
nie myślisz o dawce, i zjadasz, i zjadasz, i kończysz jak śmieć
nie ma co gadać, jak lubisz się nażreć bezmyślnie, to jedz
i zapytaj tupaca, kiedy znowu wpadnie napisać mi tekst
[zwrotka 1: rzabka]
jeden spływa, drugi grzyba
trzeci biega, czwarty zchlany jest na medal
czwarty mówi do pierwszego
“chce się rzygać” ale jebać
open bar to trzeba
trzeba trzymać tempo, impra nie poczeka
patrzy na mnie piwko, pyta “na co czekasz”
często pierwsze piwko, to jest bilet w przepaść
imprezowe jazdy, diler na to czeka
chłopaku
zebrał chłopaków
ma towar od wschodu po zachód
u niego na chacie nie padają z głodu, padają od cracku
[refren: rzabka]
życie może czasami uciskać cię w klatce jak pet
nie myślisz o dawce, i zjadasz, i zjadasz, i kończysz jak śmieć
nie ma co gadać, jak lubisz się nażreć bezmyślnie, to jedz
i zapytaj tupaca, kiedy znowu wpadnie napisać mi tekst
[zwrotka 2: rzabka]
oczy miał w kolorze swojego serca
nie były wyjątkowe, po prostu się przećpał
ona miała trochę, a on chciał to wessać
zaprosiła go do siebie, a on chciał już wejść tam
pierwsze co, to kreska
drugie co, to ona
nawet była niezła, ale bardziej chciał jej wora
pożarł 4 viagry, i towaru ile zdołał
koleś działał szybko – podszedł już, i moczył konar
psie odgłosy, białe oczy
to padaka
zrobił jej dzieciaka, i zszedł z tego świata
ona mało mądra matka, a on martwy tata
jej nowe motto, to, że z ćpunami trzeba uważać
[refren: rzabka]
życie może czasami uciskać cię w klatce jak pet
nie myślisz o dawce, i zjadasz, i zjadasz, i kończysz jak śmieć
nie ma co gadać, jak lubisz się nażreć bezmyślnie, to jedz
i zapytaj tupaca, kiedy znowu wpadnie napisać mi tekst
Random Song Lyrics :