lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

krótki przekaz - psycho tatuś lyrics

Loading...

[refren x2]
poczuj to zią, to tupie rozgniewany psycho!
show must go on! i niech im skacze ping pong!
włącz, wena, nagraj, że kończy mi się bajka!
test testo dan dan! deda psycho alt was!

[zwrotka 1]
nie dzielę e2 z robactwem, nie lootam legend z judaszem
to ta pewność, że mi klan nie sypia z innym klanem
sram na króliczki napartego, co na profilu mają rangę
a ty jak zaufasz złej, lecisz na sybir, jak deks
niech liżą się po jajach, nooby klepią po plecach
i niech zdzierają kolana, paru altów tu to nie podnieca
altersi wiedzą, kto faja, kto dopierdala do pieca
dla mnie to nooby do dedania, czas, by ktoś to im powiedział
jest temacik desperaci, legi zyskujesz, resztę tracisz
mam na imię autentyczność, ty możesz to w dupę wsadzić
ja to dla nich kilka myśli, niewiele słów w postach
a orchidejscy populiści, gadają, jak suka szczeka!
panie alcie udawany, wyskoczyłeś z flowery klanu
i tak sobie w chuja gramy? zaraz ci się sturla kamyk
patrz, jak ścieka krew ze strzały, nim testodan ubije noobstwo
kula za tych przekłamanych, na expie te kurwy niech dedną

[refren x2]

[zwrotka 2]
powiedz, po co zbędne posty? ktoś knedel w gębę schowa
jak się czujesz z lękiem w oczach, gdy sytuacja jest niezdrowa?
wystarczyło uszanować! dziś ci ekipa zniknęła, zobacz
psych cię umalował, jeszcze tylko muszla, woda
spuszczasz, spływa, karma wraca tutaj, jak się puszczasz, bywa
dłuższa chwila zamyślenia, znowu mnie klan wzywa
gracz menelskich bloków na ulicach, co pluje do kufla psycha
i pyta, co alty słychać? jebany gracz hiv
kwieciści, te tu rymy są, by słowa przemówiły
płynie morał mej alternatywy, z orchidei wyrwane futryny
pożyjemy, zobaczymy, twoją rolę poza serwerem
poszły nooby od orchidei, bo jestem jej dinozaurem
szlachetne to i moralne, w waszych ustach życiodajne
wzruszyłem się, łzy otarłem, słuchaj imr, to jest ni normalne
jeśli wrogów widzisz w altach, powiem ci, możesz się nadziać
atakuję bez migacza, psycho tata nie wybacza!

[refren x2]

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...