you never know - pstykidd lyrics
[intro:]
dzień dobry uczniowie
[zwrotka 1: kidd]
mówili: “odpuść sobie”
dziś sobie odpust robię
gdy nocą puka w okno strach
nie chcę dać znać o sobie
próbuję dopłynąć z prądem
by odetchnąć na lądzie
kochanie, zaraz odpoczniesz
tylko się trzymaj mnie mocniej
ilość ruchu już powoli wywołuję u mnie letarg
siły z zewnątrz pchają mnie
czuję bezwład w mięśniach
gdy uciekasz przed ostrzałem parę godzin
albo siedzisz miesiąc sam, wiesz, że o ciebie tu nie chodzi
rozdzielają nas od tak od naszych rodzin
i gdybyś w nich mógł oddać strzał
i tak byś tego nie zrobił
wmawiają wiarę w ludzkość
w l*stro szepczą: “chuj z nią”
niewidzialna ręka z f*ckiem
hajs ci skapnie * mnóstwo
wymień trzy umiejętności, które ocalają życie
to, co w głowie, to, co w pięściach, nocą odpoczynek
cały czas błądziłem, myśląc, żе mam na coś wpływ
born alone, die alone * sеns pomiędzy tym
*dzień dobry uczniowie
[bridge: kidd]
nie wiesz kto, ale przyjdzie pod twój dom
nie wiesz kiedy, ale spadnie z nieba grom
nie wiesz kto, ale przyjdzie pod twój dom
nie wiesz kiedy, ale spadnie z nieba grom
[zwrotka 2: kidd]
z obcymi wiążą nas historie, które spoczną w grobie
ich czy twoim? chuj się boisz? mamy ten sam koniec
i już mniej jest śmiesznie, gdy wiesz, że każdy gest
niesie konsekwencje takie, że mniej śmiesznie jest
mam w sobie nowe emocje, które uczę się nazwać
mr. nice guy, mazgaj, łokieć w mazak, nara
niepewności to mój teren, reszcie wara
wiara w nieskończoność cierpień jako pewna stała
z bliskimi wiążą nas historie, które przeżyją wszystkich
jedni mówią na to ludzkość, inni brak metafizyki
mamy domy, a w nich tomy, dyski pełne muzyki
bo pisanie do szuflady to jak związek z nikim
moja istota społeczna gdzieś na obrzeżach społeczeństwa
realizuję potencjał, bo bym bez was przepadł
skomplikowane, wcale nie, życie przez wielkie ż
i nie wspomnę nawet, że nadaje sens mu śmierć
[outro:]
*a teraz najważniejsze, opieraj się na modelu absolutnie zerowej wiedzy wejściowej
tak jak my. nie wolno wychodzić z klasy bez pozwolenia, nie wolno chodzić po korytarzach bez przepustki, żadnego braku poszanowania ani nieposłuszeństwa
Random Song Lyrics :
- best work - the whitlams lyrics
- halla halla - saint d'meso lyrics
- treibhaus - treibhaus lyrics
- mi vicio - los inquietos del norte lyrics
- опасный район (bad neighborhood) - тгк (tgk) & ак-47 lyrics
- novo sol - isis orbelli lyrics
- shocker - dudes of wrath lyrics
- #онахочет - kamina & trooper lyrics
- the end - marah in the mainsail lyrics
- dead inside - flowars lyrics