samolot - prozak420 lyrics
[zwrotka 1: prozak420]
tu namiętnością delektuję się, a ona wzbudza we mnie ogień
żyję krótko, nie mam wspomnień, tlen podsyca we mnie płomień
dlaczego wciąż mam związane dłonie i ciągle myślę, że to koniec?
czekam na słońce gdzieś na stronie, proste, dym się za mną ciągnie
lewituję, znów odpływam (prrr!)
daję upust nerwom, mówię konnichiwa (wow!)
leżakuję, to nie biwak
nie ma po co biegać, to nie jest korrida
nie wypada mówić, że jestem tym, przez co przeszedłem, stara śpiewka
nie śpię, więc nie musisz budzić, w opór [???]
co za spektakl… w kinie jestem całkiem sam
takie życie jaki rap, nie liczę godzin, tylko gram
gdy kolorowo, to wesoło (jak?)
zbieram placy, mój zakazany owoc
ciach*ciach, już tuż tuż, więc testuj po buszku
lej po paluszku, kiedy głaszczę cię nówką po łózku
[refren: kieru]
wznoszę się do góry jak samolot
zostawiam ślad, chemiczny ślad
wznoszę się do góry, zostawiam smugi
którymi tak ożywiam
wznoszę się do góry jak samolot
jak samolot, jak samolot
wznoszę się do góry jak samolot
jak samolot, jak samolot
[zwrotka 2: prozak420]
odjeżdżam, stojąc w miejscu, walka, to jak dwóch na sześciu, sprawdzian
czy zostawisz brata w przejściu, czy przyjmiesz łomot za sześciu?
puk puk, to karma, pudełko, kokarda
bum bum, petarda lub wizja czarna
jest tańczone, wzniecam ogień
przy kominku robię sobie palce z posejdonem (ej!)
tańczę z chloris, idę w porę
zbieram plony z tego, co już dawno posadzone
kiedy schodzi susza pusta, złapię sen na poduszkach
daj paluszka, wezmę rękę, wychodzi potwór z łóżka
lochness, nie tonie, legendę wyzwolę
prądem po czole, lot jak harry potter
wracam do siebie, kolejny owocny lot
wciąż szukam planetę, gdzie zabiorę was wszystkich stąd
schodzę na ziemię, nie widzę ponad płot
unoszę głowę w górę, widząc galaktyki splot
[refren: kieru]
wznoszę się do góry jak samolot
zostawiam ślad, chemiczny ślad
wznoszę się do góry, zostawiam smugi
którymi tak ożywiam
wznoszę się do góry jak samolot
jak samolot, jak samolot
wznoszę się do góry jak samolot
jak samolot, jak samolot
wznoszę się do góry jak samolot (jak samolot!)
jak samolot, jak samolot
wznoszę się do góry jak samolot
jak samolot, jak samolot (aaa…)
Random Song Lyrics :
- 411 - jermaine elliott lyrics
- суицид головного мозга - yanxany lyrics
- la última montaña - antonio vega lyrics
- el panin ludro - herman medrano lyrics
- urobros. - dark novel lyrics
- azania - ang_243 lyrics
- chora baixinho - tony carreira lyrics
- catharsis - birdmask lyrics
- video game - lewxs lyrics
- preocupado - mgdrv lyrics