lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

od do - paluch x słoń lyrics

Loading...

[refren: paluch & słoń]
od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
bdf i bor, przesiąknięty każdy atom
wysyłamy tiry z preorderem na paletach
wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
bdf i bor, przesiąknięty każdy atom
wysyłamy tiry z preorderem na paletach
wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon

[zwrotka 1: paluch]
od grania w piwnicy mordo po paryskie skyrock
z okolicy raport, to na żywo czysty hardcore (bonjour)
od wypalania verbatimów za godziny w gastro
do dziś nie zwątpiłem nigdy, nie wiem co to fiasko
od komercji z dala, gadam do koneserów
od ciebie nic nie badam, weź to kurwa potrenuj
w moim porsche, śmieciu, słucham najlepszych raperów
a discopolo kurwa nienawidzę tak, jak kleru
na zegarku wtorek, wczoraj wróciłem z hagi
kończę osiеmnasty dołek i poprawiam żółty szalik
jestem lеgendą w kraju, jak w realu karim
każda ściema na mój temat hejterów mocno karmi
znowu ktoś się poczuł gwiazdą, znów mu sterczy pała
lecz w kolejce do gały stała tylko rafalala
to cały showbiznes, ludzie lecą na aferach
od kołyski aż do grobu leci na ich mordę mela
[refren: paluch & słoń]
od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
bdf i bor, przesiąknięty każdy atom
wysyłamy tiry z preorderem na paletach
wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
bdf i bor, przesiąknięty każdy atom
wysyłamy tiry z preorderem na paletach
wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon

[zwrotka 2: słoń]
od klasyki z ninetiesów, które na pamięć znam z kaset
do gigabajtów na dysku, nigdy z rapsami na bakier
leci se 21 savage, leci se naughty by nature
z bezprzewodowych słuchawek, rap w uszach dzwoni jak pager
w życiu drogi są kręte, od porodówki na cmentarz
od przyjaźni do zdrad, wszystkich was kurwy pamiętam
znam underground i mainstream, od bycia broke do hajsu
od okładek na ksero do koncertowych soldout’ów
od czasu szkolnych do dziś, dobrze pamiętam ich gadki
nikt kurwa z nich we mnie nie widział rapera wydawcy
na koncie mam kilka kibli, choć żaden ze mnie hydraulik
każdemu, kto we mnie wątpił, serdeczny chuj w synapsy
od pierwszej flaszki, którą piliśmy w bramie
do darcia mordy ze sceny, tej widzimy się w trasie
ciężki rozpierdol, jak zawsze, a ty suko się pierdol
scena tak ssie, że mam przeciąg między dupą a cewką
[refren: paluch & słoń]
od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
bdf i bor, przesiąknięty każdy atom
wysyłamy tiry z preorderem na paletach
wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
bdf i bor, przesiąknięty każdy atom
wysyłamy tiry z preorderem na paletach
wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
bdf i bor, przesiąknięty każdy atom
wysyłamy tiry z preorderem na paletach
wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...