lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

poza domem - pako (pl) lyrics

Loading...

[zwrotka 1: pako]
nie będąc na diecie, zrzuciłem se parę kilo
kiedy chciały wbić nam suki, miałem suki na kwadracie
wy myślicie, że coś wiecie, ale nie ufam debilom
już za późno jest na lekcje, skoro nie byłeś w temacie

[refren: macias]
ona mówi o nas źle, w sumie chuj mnie to obchodzi
pokażę ci co to flex, nawet jak podkładasz nogi
money, honey with cocaine, czasem lubię się porobić
twoja grupa to pedały, sami robią sobie lody
double w, gg wave, jebiemy waszych idoli
chcesz publiki, jebać fame, targaj trochę dalej stolik
twój kolega to jest pies, spierdala szybciej niż bolid
my na swoim gównie wciąż, reszta nas grubo pierdoli
[zwrotka 2: bary]
to kolejny weekend suko, ty mnie szukaj poza domem
żar tu jest jak na wojnie, no to nie znajdziesz mnie w schronie
wiem, że skończymy na tronie, parę głów ze mną nadal
chociaż może być deszczowo, no to na nas nic nie pada tu

[zwrotka 3: kosior]
nic nie pada tu, a jestem poza domem
wiesz, że jak robię worek, to się dzielę kurwa z ziomem
jak palę no to oppa, bo rzadko się raczę ziołem
duży drip, ja w nim tonę, to jest ww, gg

[refren: macias]
ona mówi o nas źle, w sumie chuj mnie to obchodzi
pokażę ci co to flex, nawet jak podkładasz nogi
money, honey with cocaine, czasem lubię się porobić
twoja grupa to pedały, sami robią sobie lody
double w, gg wave, jebiemy waszych idoli
chcesz publiki, jebać fame, targaj trochę dalej stolik
twój kolega to jest pies, spierdala szybciej niż bolid
my na swoim gównie wciąż, reszta nas grubo pierdoli

[zwrotka 4: pako]
parę, parę, rzeczy, których we mnie nigdy nie zrozumiesz
robię co do mnie należy, jebię mnie jak się z tym czujesz
układam wieżę z pieniędzy, kurwa, co dzień ją buduję
życie pędzi coraz szybciej, ale nigdy nie hamuje
[zwrotka 5: chłopiec]
mówią: “chłopiec, ciągle zapierdalasz poza swoim domem”
moim domem, każde miejsce, w którym kurwa jestem z ziomem
naważyłem tyle wódy, całe miasto się najebie
słyszę suki, wchodzą dupy, to nie jest miejsce dla ciebie

[refren: macias]
ona mówi o nas źle, w sumie chuj mnie to obchodzi
pokażę ci co to flex, nawet jak podkładasz nogi
money, honey with cocaine, czasem lubię się porobić
twoja grupa to pedały, sami robią sobie lody
double w, gg wave, jebiemy waszych idoli
chcesz publiki, jebać fame, targaj trochę dalej stolik
twój kolega to jest pies, spierdala szybciej niż bolid
my na swoim gównie wciąż, reszta nas grubo pierdoli

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...