a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

oceany - p. tropez lyrics

nie do końca od ciebie zależy
z jakiej [?] korzystasz i kiedy
ale myśli uderzają świadomości brzegi
obserwuj nurt zamiast starać się przeżyć
bo jesteś bezpieczny tej nocy
obudzisz się po to by kroczyć
własnymi ścieżkami po wizje zbawienia
nieważne co zrobisz, nie zdusisz pragnienia
by poznać lepiej ciebie, poznać lepiej siebie
doznać chwil ekstazy i sm*tku
i próbować znaleźć sens świata bez skutku
marzenie w tym samym księżycu nad nami
wypełnij kratery kwaterami
siłami własnymi nieść ciężar istnienia
pamiętając o tym, żе nie wspiera cię nic
w końcu rodzisz się i umierasz sam
uwiеrz mi nie chcesz tonąć, czekać na swojego sumienia
znowu pada strasznie i wieje wiatr
jesteś tylko liściem [??] drzewo
[?] mam wyjebane
kwiaty dostałem, mam wyjebane

nie wiedziałem, że tak niewiele potrzeba
by móc pływać z rekinami
wrócić [?] pod nogami oceany złota
oboje patrzymy w gwiazdy
jak przyglądasz się odbiciu w moich oczach
nie wiedziałem, że tak niewiele potrzeba
by móc pływać z rekinami
wrócić [?] pod nogami oceany złota
zrobię naprawdę to co mówiliście, że można robić na pokaz
nie wiedziałem, że tak niewiele potrzeba
by móc pływać z rekinami
wrócić [?] pod nogami oceany złota
jak przyglądasz się odbiciu w moich oczach
nie wiedziałem, że tak niewiele potrzeba
by móc pływać z rekinami
wrócić [?] pod nogami oceany złota
zmąciłem tafle, po niej już nie zasnę [?]

- p tropez lyrics

Random Song Lyrics :

Popular