frontenac przecież - ortega cartel lyrics
Loading...
[zwrotka: patr00]
raz, dwa, yo, yo, yo
policyjna suka z piskiem opon rusza
ziomblom w furach nie chce się szurać
k*mplom w listach sąd zgłasza co tydzień nakaz
są zdjęcia, ktoś będzie krakał
znali się z czasów ostro polskich
klub frontenac i tłumy z wioski
grupy znajomych, zapominasz o nich
rozmowy jaki kolor nad kiblem ma balonik
pomiń hołotę, odstrzel ją potem
wyłącz paru, wnioskujesz są okej
pierdolą hokej, łączy ich coś więcej niż tylko przeżycia z blokiem
Random Song Lyrics :
- без обид (no offense) - maloy lyrics
- tańczę - płatek lyrics
- superhelden - extrabreit lyrics
- replay -japanese ver.- - golden child (골든차일드) lyrics
- run! (nitecore) - persephone mythos lyrics
- overconsumed - xoxieowa lyrics
- suffer - asesino lyrics
- karanlıkta kaybettiğin onca şey - gürültü lyrics
- what you thought it was - chronn poe lyrics
- world is ending - detour lyrics