a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

się kręci - ojciec lyrics

im dalej w życie
tym szybciej się kręci
wstaję co rano o 6:30
pośpiech
sam niewiem ty kiedy to dośpię
wtedy gdy doba połowę podrośnie
w mieście się kręci
wiję się wir
warszawa dziś przypomina mi cyklon
wielu pędzi ile ma w sobie sił
zabawa dom praca
choć trochę się kimnońć
wiem dzieciaczyno
bo pochodzę stąd
czuję się świetnie się kręci non-stop
codziennie niezmiennie jest we mnie ten lot
ciążenie ziemskie rozjebie jak prom
lubię high tempo
lubię tę prędkość
jak każdy samiec
to naturalne
wiesz to jeśli jechałeś autem
ciężko przestrzegać prędkości legalnej
to wjazd na banie więc bujaj ten kark
kręć swoją głową i ignoruj czas
kręć ile możesz i ile się da
aż kręgosłup pęknie i padniesz na twarz
pokręcę tę pętlę
poplączę jak zechcę
już permanentnie będę pędził ten rap
bez ściem w tekście to ma pierdolnięcie
jak kopnięcie obrotowe na głowe na thai
enemies units and enemies minds is mine
teraz ja sprawiam że kręci się świat
wielki młyn gotów już czeka na start
z prędkością obrotów wrzuconą na high

ref:
wzrok wariuje błednik nie pracuje
kręci na ostro zaraz zwymiotuję
te turbulencje powoduje trzymany w czaszce
atrybut władzy nad światem

mega temat mega kop
wykręca wysoko
widnokrąg widzę całkiem spoko stąd
nademną nieboskłon
bosko
zewsząd niebiesko
widok perfetto
przepiękny glob to oczy niech się nacieszą
tuż obok przemknął dron
na pokładzie broń ma
max co mógł wziąć
chociaż niewielki potworna moc
cudo techniki do top secret ops
znów w dół mega drop
patrz na to
jak red bull i megadrops działa to
szarpię w chuj nie czuję nóg
ze słów i nut – paralizator
groove miota na miachu te ciała jak lalką
mózg wariuje
błednik te odpadł już dawno
wariat moc wyjebki tej
najmarniej stowę costerów przegania na luzie
zostawia daleko je za wzbitym kurzem
dystansuje
nie odwraca wogóle
z prędkością światła jazda
bez trzymania w przód
dalej po okręgu
chód pewny mam po pętli ziomy
jak prezydenci gdy widzą kamery
tylko ja nie tak spięty
nowy nurt
liryczny mętlik
liryczny n-sscar
kręci jak przy polonia palace
przy głównym rondzie
licznik z kosmicznym długiem kochany nierządzie
weźmy coś z tym cholera zróbmy!
ostatni dzwonek by nie obudzić się pustym
z ręką tam gdzie robiłeś przed spaniem
niewinną zgodną z linią kupę pachnącą szampanem
kupa pachnąca szampanem – głowa wypełniona szambem
kupa pachnąca szampanem – głowa wypełniona szambem

ref:
wzrok wariuje błednik nie pracuje
kręci na ostro zaraz zwymiotuję
te turbulencje powoduje trzymany w czaszce
atrybut władzy nad światem

kręci jak wędy grubej kołowrotek
gdy holujesz lochę topiącą łodzie
jak na prostej na okrążeniu testowym
prototypowy silnik sportowej hondy
w sądzie skruszony świadek koronny
by nie być uciśniony i zostać swobodny
zaszczucie nie życie kiedyś przy korycie
teraz nawet bez obstawy samotny w piździe
kręci się życie na drugiej taryfie
nocne droższe za to sporo szybsze
księżyc oświetla ulice mrok niknie
unikaj takich miejsc gdzie się nie przebije
polegaj na pierwotnym instynkcie
on jedyny nie wpędzi cię w maliny
co innego popęd ja kieruję go mózgowiem
do ścieżek dźwiękowych by nadmiar energii
upuścić bezpiecznie na teren zewnętrzny

ref:
wzrok wariuje błednik nie pracuje
kręci na ostro zaraz zwymiotuję
te turbulencje powoduje trzymany w czaszce
atrybut władzy nad światem

- ojciec lyrics

Random Song Lyrics :

Popular