henny - obi lyrics
[intro]
jamie make this
woooo*woo
o, o, o, o, o, o
[refren]
w dłoni trzymam henny, oni chcą mnie zjeść
może dzisiaj płaczę, ale jutro będzie fest
w górze numer pięć, do wrogów zaciskam pięść
pije zdrowie moich ludzi, chociaż obok nie ma cię
[zwrotka 1: obi]
moje chore tatuaże i mój chory łeb
nie chce w miejscu się zestarzeć, w chuj próbuje żyć
dookoła obce twarze, w myślach tylko ty (tylko ty)
w moim ciemnym okularze chowam słone łzy
sam odnalazłem potencjał, chciałem dać sobie spokój
leżałem cały w częściach, bez nikogo u boku
widziałem tyle piękna, żyłem w samym mroku
za butelką butelka, zerowana bez spodu
[refren: obi]
w dłoni trzymam henny, oni chcą mnie zjeść
może dzisiaj płaczę, ale jutro będzie fest
w górze numer pięć, do wrogów zaciskam pięść
pije zdrowie moich ludzi, chociaż obok nie ma cię
(w dłoni) w dłoni trzymam henny, oni chcą mnie zjeść
może dzisiaj płaczę, ale jutro będzie fest
(w górze) w górze numer pięć, do wrogów zaciskam pięść
pije zdrowie moich ludzi, chociaż obok nie ma cię
[zwrotka 2: h*llfield]
jutro wracam tu silniejszy, o te stare błędy
nie leżę już w hotelu z dupą, z którą są problemy
teraz wstałem pierwszy, zabierz swoje gierki (ta!)
nie chce sztucznych braw, więc pierdole wszystkie fakeglish
teraz to moja terapia, dlatego ciągle tu wracam
bariery tworzymy sami, więc teraz chce tylko już latać
miałem pęknięte serce, był gorzki smak zawodu
jeździłem gdzieś po mieście, patrząc do telefonu
leciałem chyba dwieście, po starym żoliborzu
dzwoniłaś wtedy częściej z butelką aperolu
teraz czuje swój potencjał i patrzę na to z boku
widziałem głowę w cierniach z powitą tylko w mroku
zegarek prezydenta, ty widzisz go od progu
teraz będziemy strzelać w korpusy swoich wrogów
[przejście: obi & h*llfield]
no a w dłoni trzymam henny (co jest)
oni chcą mnie zjeść (okej)
może dzisiaj płaczę, ale jutro będzie fest
w górze numer pięć, do wrogów zaciskam pięść
pije zdrowie moich ludzi, chociaż obok nie ma cię
[refren: obi]
(w dłoni) w dłoni trzymam henny, oni chcą mnie zjeść
może dzisiaj płaczę, ale jutro będzie fest
(w górze) w górze numer pięć, do wrogów zaciskam pięść
pije zdrowie moich ludzi, chociaż obok nie ma cię
[outro]
w dłoni trzymam henny
Random Song Lyrics :
- saturation 325 - brockhampton lyrics
- rituals - hath lyrics
- irlanda - doxpara lyrics
- best extra - lemuria lyrics
- queen of england's treasures - prāta vētra (brainstorm) lyrics
- splurge - philiyah lyrics
- spot - ozkar zulu lyrics
- el desquite - pettinellis lyrics
- legalizashow - eltin lyrics
- sandstorm - la bionda lyrics