lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

brak tchu - naser (pl) lyrics

Loading...

[zwrotka 1:naser]
po raz pierwszy – od miesięcy – wstaję trzeźwy
rześki – czuję dumę a nie doła – lepszym
się stawać chcę- z każdym dniem- kolejnym
nie ominę kolein – wstanę gdy upadnę – wierz mi!
jestem dzisiejszy – nie wczorajszy – jutrzejszy
dzień będzie wyzwaniem niż dzisiejszy większym
wracam się – sięgam po puenty – których wtedy
nie wyciągnąłem – pragnę- naprawić swoje błędy
wybaczyć sobie – quest najtrudniejszy
wiesz że najłatwiej jest zmyć winę ze swej ręki
trudniej się do nie przyznać – choć każdy wyzna
że grzeszy – niewielu wierzy – że to jest łatwizna
nie jedna mielizna przede mną lecz wiem o tym
że przejdę przez nią suchą nogą – kłopoty
były są i będą – żaden narkotyk
nie załatwi ich za mnie – nie chcę być jak ten neurotyk

[refren] x2
brak ci tchu tu – szach – nie masz ruchu
mat – ściska w brzuchu stres – wiesz to druhu
nie utopisz łez – w buchu – w bezruchu
na rozdrożu – chcesz cofnąć się!

[zwrotka 2:naser]
gdybyś miał szansę – cofnąć się w czasie
spojrzeć z dystansem – czy tym razem
postąpiłbyś jak zawsze – czy inaczej?
nic byś nie zmienił? nie ufam ci bracie!
raczej każdy z nas ma taką rzecz – chyba, że
zostawiłeś swoją przeszłość – w kieliszku przy barze
i liczysz na to, że jak zapomnisz nic się nie stanie
ale – jesteś skazany na jej powtarzanie
to jest wpisane w życie jak efekt motyla
krzyk i lawina – konsekwencji stalowa lina
a jej ogniwa – tak trudno wyginać
jedna decyzja -muszę wytrzymać !
na szczęście – los zatacza koło i bywa tak
że masz moc by zdarzenia przewijać
raz jeszcze wybrać szanse wykorzystaj
żeby rozwinąć skrzydła trzeba strachem wygrać!

[refren] x2
brak ci tchu tu – szach – nie masz ruchu
mat – ściska w brzuchu stres – wiesz to druhu
nie utopisz łez – w buchu – w bezruchu
na rozdrożu – chcesz cofnąć się!

[zwrotka 3:naser]

niby jesteśmy – h0m- sapiens – ale
emocje stale – robią w rozumie zamęt
to co dawało napęd – hamuje jak flinstone
wiesz co – chyba nawet – zostanę anarchistą
i walnę to wszystko o parkiet – i ruszę
za głosem serca – w tułaczkę – po muzę
przez pustynne burze – jak pustelnik wróżę
jeden na stu znajdzie pustynną różę
czy będę nim? wiedzą tylko na górze
może rym i dym jest kluczem zaburzeń?
ciągle się uczę – i muszę przyznać
zbliża się dzień gdy uczeń przerośnie mistrza
zawieszony jak vista – zakręcony jak vestax
rap to jedyna rzecz niezmienna-nie przestań
mówią mi to test man ty kontra groteska
więc mimo wielu daje wam ten materiał

[refren] x2
brak ci tchu tu – szach – nie masz ruchu
mat – ściska w brzuchu stres – wiesz to druhu
nie utopisz łez – w buchu – w bezruchu
na rozdrożu – chcesz cofnąć się!

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...