lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

c9h13no3 (adrenalina) - młody mem lyrics

Loading...

[zwrotka 1: młody mem]
chcesz wiedzieć dlaczego zawsze mam kastet? bo się kurwa przydaje
jak się nie dowiedziałeś, to pewnie pewnego dnia ktoś cię dopadnie
rozkmiń taką sytuację * comeback z najby w chujowym stanie
chyba siódemka wjechała przez gardziel, krzyczysz, bo dla ciebie to zabawne
dwa sebki wychodzą nagle, wkurwiasz ich swoim zachowaniem
pomyśleli, że przemalują ci czachę na fiolet, to będzie morda jak omlet
coś miga w niebieskim kolorze, to nie kundle, to latarka w telefonie
dla beki z ziomami w robocie nagrają to jak obijają ci mordę
bang bang, dwa cepy na j*pę i padłeś, a nokaut pokazał ci właśnie
że nie jesteś święty jak papież i jeszcze okradli cię, bracie
kurwa mówiłem nie lataj z tematem, bo będą straty na papie i papie
no to żeś kurwa odjebał, baranie, weź się zastanów co powiesz mamie

[refren x2]
adrenalina, gdy na ulicach rządzi siła
epinefryna i nie powstrzymasz, gdy w żyłach pływa
amfetamina, tu się skończyła zabawy godzina
kwetiapina, żeby zapomnieć o sobie na moment

[zwrotka 2: młody mem]
gdyby u nas były klamki nie istniałoby pojęcie walki
wystarczy, że mamy gazowe gnaty, co z nimi latają suche wariaty
szczególnie tacy, co chuja do j*py by brali przy każdej okazji
gdy czeka ich wpierdol za hajsy, które mieli już oddać po kilka razy
i co, kozaku, weź nie pajacuj, karki wykręcą ci łapy dla żartu
i twoja beretta na kulki z metalu warta jest tyle co kilo kału
które puściłeś w nachy ze strachu, w sumie to kurwa cię szkoda, chłopaku
street sh*t to nie bumfights, tu kurwa nie gra się dla grama kraku
[zwrotka 3: prolog]
czujesz puls? jakby serce zaraz miało ci wyskoczyć z klatki
mówisz “luz”, grasz g, a paraliżują cię zaległe hajsy
wkurwione karki spod ciemnej gwiazdy mieli cię dopaść i cię dopadli
strach się wpierdolił jak zastrzyk, gdy przyłożyli ci bejzbol do czaszki
wszędzie wokół zimne skurwysyny, chcą cię zabić często bez przyczyny
więc jak robisz dymy to pamiętaj, że twoja historia dla nich ma zapach uryny
jak dostaniesz kosę nie ma na to siły, najgorszy scenariusz zawsze jest możliwy
taki smak ulicy, smak adrenaliny, ktoś przerywa wyścig i przyspiesza finisz

[refren x2]
adrenalina, gdy na ulicach rządzi siła
epinefryna i nie powstrzymasz, gdy w żyłach pływa
amfetamina, tu się skończyła zabawy godzina
kwetiapina, żeby zapomnieć o sobie na moment

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...