lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bloki - miszel traper lyrics

Loading...

[intro]
moje mordki życzą, żeby pykło
na klatkach beton, ale w moim bloku tylko hip hop
chcą uciec z kraju, ale to osiedle jest ojczyzną
ja widzę przeszłość w blokach, a te bloki kurwa widzą we mnie przyszłość

[zwrotka 1]
ten krzyk i złość przez beton z bloku wyszły jedną windą
skończyło się, jak zwykle mordo, wkurwiam się o wszystko
chciałeś twarde mieć zasady, ale jesteś miękką pizdą
nie mów mi, jak mam żyć, bo trap to moje blokowisko
trap, trap, trap to dla mnie wszystko
nie muszę lecieć w radiach, będę latał z twoją myszką
ta ciemna przeszłość za mną, teraz mam świetlaną przyszłość
nie chcę umrzeć za szybko

[pre*refren]
a jak umrę to nie wszystko, bo buduję pomnik myślą
po schodach całe życie, to muzyka będzie windą
michał traper na sam szczyt, jakbym był himalaistą
w tych blokach słyszę krzyk, a te bloki kurwa widzą we mnie przyszłość

[refren]
w tych blokach pierwszy hip hop, tu słodkie słychać wszystko
tu diler nie ogarnie ile waży twoja przyszłość
ten chłopak waży pakę, jakby został terrorystą
poczciwus zawsze drugi, snem przykryje rzeczywistość
ten chłopak może zmienić wszystko
on ma przed sobą całą swoją przyszłość, życzę mordko, żeby pykło
jak lotto skreślą ciebie szybko
te bloki dają szansę to tym blokom daj się wypchnąć

[zwrotka 2]
znowu słyszę, prosisz boga o cierpliwość
i prosisz o nadzieję, bo dopada cię wrażliwość
i boisz się, że kiedyś, jak nie będziesz żyć z rodziną
to zabraknie ci powodów, żeby życie cię cieszyło, ja ci daję swoją miłość
michał * świeża krew, jak tarantiono, ale kino
już nie chcę wina, wolę cappucino
parzony trap jest moją kofeiną
te bloki są jak lego, ich buduję z każdą chwilą

[pre*refren]
a jak umrę to nie wszystko, bo buduję pomnik myślą
po schodach całe życie, to muzyka będzie windą
michał traper na sam szczyt, jakbym był himalaistą
w tych blokach słyszę krzyk, a te bloki kurwa widzą we mnie przyszłość

[refren]
w tych blokach pierwszy hip hop, tu słodkie słychać wszystko
tu diler nie ogarnie ile waży twoja przyszłość
ten chłopak waży pakę, jakby został terrorystą
poczciwus zawsze drugi, snem przykryje rzeczywistość
ten chłopak może zmienić wszystko
on ma przed sobą całą swoją przyszłość, życzę mordko, żeby pykło
jak lotto skreślą ciebie szybko
te bloki dają szansę to tym blokom daj się wypchnąć

[zwrotka 3]
jutro moja willa nowa, tak jak tito
technika to mój konik, jadę w polo, to mój typol
[?], ja jem penne pesto z kliką
nawijam i zawijam, kamel nawija bonito całą torbą i finito
dzisiaj [?], jutro louis vuitton
jeden*zero dla michała, prosto z wagi, jakbym zamawiał na kilo
domino’s na wynos, bo mam bilon
dziś [?] tę muzykę to do gry wchodzę, jak pierdolony [?]

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...