lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

miłego dna - mendi lyrics

Loading...

[verse 1]
poznałem to uczucie, ludzi wzrok na mnie
kiedy patrzą w moją stronę i czuć tę pogardę
w sumie nic nie zrobiłeś, ale oni swoje
mają wyklarowane czarne wizje o tobie
jesteś najgorszy, w oczach wszystkich istot
gdzie tylko się pojawiasz, czujesz że masz już iść stąd
z nikim nie porozmawiasz, bez niezręcznej ciszy
a każdy uścisk dłoni obrzydzeniem kipi
i ty się teraz dziwisz, po dłuższym czasie
że unikam już kontaktu gdy mijam te twarze
że nie mam krzty ochoty utrzymać relacji
po tym jak byłem dla nich obcy, nie chce być przyjazny
nie chce być już tam, chce trzymać się z dala
miłego dna, tego życzyłeś mi, prawda?
miłego dna, tego życzyłeś mi, prawda?
nie chce być już tam, chce trzymać się z dala

[ref]
bo mimo twoich chęci, mimo twoich życzeń
udało mi się pokonać pasmo niepowodzeń
i mogę śmiało powiedzieć, że to przeżycie
umocniło mnie, już nic nie stanie na przeszkodzie
żeby iść już dalej, żeby być już wyżej
nie wracać do tego co było, ale w pamięci mieć to
i żeby mijać z dumą, gdy znowu cie widzę
tym razem ty w podłogę będziesz wbijać swój wzrok

[verse 2]
to przejebane, na prawdę przejebane
z lubianego gościa, zamieniasz się w ofiarę
mają cie na odstrzale, jesteś obiektem, celem
gdzie każdy z przyjemnością wbija kolejny nóż w ciebie
ty jesteś sam jeden, ich jest tak wielu
że przestajesz już liczyć te dysproporcję
tracisz na wszystko siły, oni są bliżej celu
żeby wykończyć cię, ale tak łatwo nie spocznę
nie dam im satysfakcji, będzie tu tak jak wcześniej
bo przecież oni nie zmienią tego co siedzi we mnie
tego jaki już jestem i tego jaki tu będę
nie pozwolę im tu pluć na siebie więcej
ty gadaj sobie dalej, wyrób o mnie zdanie
i już nie próbuj wracać do tamtego stanu
bo ja pamiętam, kiedy cieszył cie mój upadek
nikt mi nie pomógł w układaniu tego bałaganu

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...