nawet mi się nie chciało - mejt lyrics
[zwrotka]
pytasz dla kogo pracowałem w nocy? trochę dla ośki i trochę dla siebie
to nie były nosy, a gramy z konopi zrobiłem ziomkowi po hurtowej cenie
na mordzie nie wydziaram sobie sześć*dziewięć, ale tylko łezkę za zabójstwo w beefie
ty miałeś odbić piłeczkę, ale tylko za nią goniłeś
więcej ludzi to nie dało się w klipie? do tego zapomnieli włożyć maski
klip zrobił wirus, dałeś to w opisie, więc jesteś niezapobiegawczy
twój czarny pr, takie super, jesteś z nim głęboko w dupie
nikt mnie dziweczko nie woła do pracy, choć wiedzą że pracować umiem
nikt nie napisał, że wpadam do ucha, tylko że warto jest tego gówna słuchać
nie dość że wie to dobrze moja grupa, to także wie to twoja suka
mówisz, że rzucam ksywami tych ludzi, którzy kiedyś kupili ode mnie temat
ale jak oczami do tekstu wrócisz, to żadnego nazwiska nie ma
wbijałem na traphouse jak odeszła panna, pisałem kawałki i waliłem wiadra
bez mefedronu bo to nie była twoja ćpalnia
diss nie pisała mi trójka kolegów, ale pocisnąłem cię w dwa dni za trzech
tydzień szukałeś jakichś argumentów, ale nie znalazłeś, bo nie miałeś gdzie
ludzie za tobą bo dajesz im miłość, co to za miłość jest kurwa z samarki
sam nawijałeś że wszystkim sypaliście pasy na ćpalni
wrzucałeś pewnie to nie raz na wagę, nadal nie wiesz jak ważyć swoje słowa
moi ludzie by mi pomogli zawsze ale nie musiałem ich wołać
przykro ci było. że chciałem się zabić, ale nie potrzebnie ty dziwko
dla ciebie to byłoby rozsądniejsze, no bo właśnie straciłeś wszystko
fajnie, że nie śmiejesz się z mej biografii, ja bym twoją wyśmiał gdybyś jakąś miał
ty jesteś pieskiem a nie my i wracaj do budy skoro robisz how
mojej ekipy nie zmieściłbyś w kadr
z wbw poradź sobie typie sam
ja proponuję ci freestyle za winklem albo rapnokaut
nie wiem czy znasz
właśnie nawijam to dziwko na raz
jak weźmiesz lekcje to może to zdasz
krążysz po mieście i pytasz z kim robiłem rap
z kim się bujałem gdy mieszkałem sam
ty masz youtube, streamingi i liczby
a ja ci cisnę jak po zwykłej szmacie
jesteś pedale jedynie prawdziwy, wtedy kiedy kłamiesz
miałem w ogóle ci nie odpowiadać, ale potraktujmy to jako formalność
ludzie piszą ci, że jesteś jak szmata, więc może sam zapierdol wiadro
Random Song Lyrics :
- 27 - officialjayrod lyrics
- fade - cammfoxboy lyrics
- wenn ich james bond wär' - chris howland lyrics
- brainstorm - eccentrik lyrics
- bom - corr lyrics
- feenix freestyle - dm samn lyrics
- hold up - travy p lyrics
- jo ich zayebe - chwytak lyrics
- separate from you - sadgods lyrics
- tattootutti - young signorino lyrics