lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tribute to rap - medium lyrics

Loading...

[zwrotka]
zasypiałem przy tobie i budziłem się
krzyk i szept, łzy i śmiech, sukces, upadek
każdy ranek tlił ogień by podziwiać cię
repeater, bit i tekst, wkrótce nagranie
próżne błaganie odrzucałaś jak nie swoje, bowiem
ludzie fatalnie wyznawali kakofonie w polsce
przyjąłem cię z bagażem, dałem schronienie przecież
wyniosłem z ciebie pasje, dałaś mi więcej
kocham ci śpiewać „love of my life”
wiesz, jak słuchasz cierpliwie
ubarwiasz życie, wśród nas masz immunitet
hip-hop religią, miłość ma tylko jedno imię
sprawca przesileń, działasz cyklicznie, kwitniesz
cyfrowe linie, wyłącznie wydźwięk liter
nie odjęłaś mi mowy, lecz dodałaś wiarę
nie dzieliłem cię obcym, więc pomnóż mój talent

[zwrotka]
jeśli któregoś dnia nie podniosę powiek – włącz play
przewin “któregoś dnia” na początek zwrotek. możesz?
i poczuj się jak byłbym tuż obok, z tobą krok w krok
uspokój oddech i czuj moją wolność
zabierz mnie w słuchawkach bym poczuł zapach miasta
tam, gdzie tlen oplata dym, poczuj lata starań
pokaż mi miejsca, gdzie sławiłem twoje imię dla was
pokaż im miejsca, gdzie wyryłem twe oblicze, błagam
gdy noc przykryje mnie całunem śmierci
całuję księżyc lekki oddech, przytul do piersi
dłonie, przywróć tą parabolę wspomnień o mnie
potem na koniec mogę spokojnie odejść z honorem
jesteś numerem jeden, przyjacielem
pozwalasz mi być nieśmiertelnym echem
w przeddzień zupełnie wlecę w atmosferę
i dla niej zwolnię ziemię tym bezpiecznym tempem

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...