![lirikcinta.com](https://www.lirikcinta.com/statik/logonew.png)
samobójcze myśli - mearecensusus lyrics
[chorus: mru’]
to mój wyścig, samobójczych myśli
marzę by móc sobie wyśnić życie bez negatywnych wizji
codzienność mi dostarcza coraz to nowe blizny
nie upatruj w tym fikcji, to bardziej realne niż myślisz
to mój wyścig, samobójczych myśli
marzę by móc sobie wyśnić życie bez negatywnych wizji
codzienność mi dostarcza coraz to nowe blizny
nie upatruj w tym fikcji, to bardziej realne niż myślisz
[verse 1: mru’]
eee.. to już tu miałem zaczynać?
raz, dwa, trzy.. czy mnie dobrze słychać?
chwila, bo nie wiem, czy dobrze tekst pamiętam
a nie chce zjeść sedna na chuj mi z dupy puenta
teraz naszła mnie refleksja, że tak raczej nie wypada
żeby na starcie relacji prawić o fekaliach
ale cóż ja poradzę, że zastały nas realia
w których to główna potrawa, a normalność bywa niestrawna
miałem szalony plan, żeby nie zwariować
mimo mojej woli świat wykrzesał ze mnie potwora
to moja prywatna zmora, że kwestionuje ten obraz
który maluje krwią z ran składając w szyk słowa
to przyszło do mnie samo nigdy nie chciałem rapować
teraz nie sypiam po nocach przez to, że muszę notować
przeszło już kilka lat, zmagam się z tym stanem sam
to pierdolona choroba, bez pozytywnych rokowań
której nie sposób by opanować, stąd stale błądzę się w strofach
być może ta cała moja historia ma być oparta na zawodach
na jej wczesnym etapie, żeby finalnie móc sprostać
temu co ma przynieść los, taa, przecież łudzić się to głupota
(fart noise) niech to nie będzie patosem
a w sumie to może mnoże w sobie te różnice dzielące
przez co wykładniczo chłonę te skrajne bodźce
wciąż potęgując je w głowie kreuje kolejne emocje
ojej, ponownie generuje masę zwątpień
ale to nieodpowiedni moment, żeby obwieścić koniec
bo to dopiero początek, a ja się nawet nie zacząłem
nieustannie błądzę na tej okrężnej i krętej drodze
[chorus: mru’]
to mój wyścig, samobójczych myśli
marzę by móc sobie wyśnić życie bez negatywnych wizji
codzienność mi dostarcza coraz to nowe blizny
nie upatruj w tym fikcji, to bardziej realne niż myślisz
to mój wyścig, samobójczych myśli
marzę by móc sobie wyśnić życie bez negatywnych wizji
codzienność mi dostarcza coraz to nowe blizny
nie upatruj w tym fikcji, to bardziej realne niż myślisz
[verse 2: mru’]
nienawidzę tworzyć przez to, że kocham to robić
a tej miłości niedosyt przyprawia mi ból głowy
gdy dłużej nie wychodzi czuje, że jestem najgorszy
bo w głębi słyszę skowyt żądzy nie cierpiącej zwłoki
nie brakuje mi pokory, a to sprawia, że natrafiam
wciąż na kolejne kłody, które sam wrzucam pod nogi
bo za bardzo krytycznie, podchodzę do siebie
a przecież wiem najlepiej ile jestem w stanie powiedzieć
moje chore zapętlenie to walka o refleksje
i chęć zgłębienia prawdy nawet gdy ta ma porazić
nie chce tuszować nic za nic, żeby nie stracić twarzy
bo mam takie zasady, w których fałsz jest wart pogardy
nie muszę trzymać gardy wciąż robiąc uniki
ty możesz mnie znieważyć, ale musisz się z tym liczyć
że lubię pracę w ciszy, a z pozycji bycia nikim
jest mi o wiele łatwiej, żeby wielkie rzeczy ziścić
nigdy bym nie pomyślał, że noszę w sobie pierwiastek
który względnie potencjalnie pcha mnie na stromą krawędź
a w momencie gdy z niej spadne, to dalej nieustannie
będę toczył walkę o to co naprawdę ważne
bo to ja kontra świat tak jak 2pac w dziewięć pięć
noszę blizny zamiast dziar i to jest we mnie przepiękne
nigdy nie skreślę ani jednego wersu
prędzej sobie strzelę w łeb bez żadnego pretekstu
Random Song Lyrics :
- dance dance dance - vxjoking lyrics
- 怎么保温 (how to keep warm) - 鬼卞 (gui bian) lyrics
- bye bye - cery lyrics
- grey eyes - dj al-d lyrics
- απόψε έχει κέφια η καρδιά (apópse échei kéfia i kardía) - elena georganta lyrics
- no reason - duvy lyrics
- leave it (extended version) - mike mcgear lyrics
- lonely girl's lament - summer dean lyrics
- πέστα όλα (pesta ola) - haris kostopoulos lyrics
- mein letzter tag (hbz remix) - die lochis lyrics