więcej - mach lyrics
[refren]
dla niespokojnych dusz, co zawsze chcą czuć więcej
dla wszystkich planów, co mi je pierdoli serce
dla chwil, przez które zginę
to wzmocni, co nie zabije
dla prostych celów i trudnych dróg
popadam w cug
[zwrotka]
wsiadam w furę, noc gonię czym prędzej
robi się gorąco, kiedy puszczają mi lejce
adrenalina niszczy marazm
nogę przechylam, mówię nara, tak
to znaczy więcej niż tysiąc słów
więcej niż kochanie się co wieczór tu z jedną znów
nie mogę przestać, więc idę w to
to jedna chwila na zwykłych
żyję dla słońca na plaży na eurotripie
gdy każdy z nas się tu smaży i ledwo zipie
dla śnieżnych bitew, nocy co było pite
k*mpli, z którymi zawsze warto było spalić wbitę
dla słów i liter, muzyki snów
krzyków kobiet i ciszy znów
dla silnych bodźców i bólu, cóż
bez tego nie ma mnie już!
[refren]
dla niespokojnych dusz, co zawsze chcą czuć więcеj
dla wszystkich planów, co mi je pierdoli sercе
dla chwil, przez które zginę
to wzmocni, co nie zabije
dla prostych celów i trudnych dróg
popadam w cug
[zwrotka]
żyję dla wylanych łez, szczerych łez
kiedy pomagają one, a nie spory cash
miałem mieć tu żonę z domem
mówię na nią eks
za to toast też, nowym mówię next
next!
ale znów był ogień
żyję dla tych panien, co dopiero je tu zrobię
next!
nie widziałem dnia
miałem skoczyć z bloku, dzisiaj żyję dla
dla miłości z nadzieją, że kiedyś poznam
uczucie, które wykrzyczy w twarz slow down!
nocy i dni, poranków lekkich gdy
wracam do domu, a miasto wciąż śpi
stresu, gdy czekam do okresu
chwil, w których rozmawiamy bez zbędnych słów
czekam na więcej bodźców
dlatego żyję tu w końcu!
[refren]
dla niespokojnych dusz, co zawsze chcą czuć więcej
dla wszystkich planów, co mi je pierdoli serce
dla chwil, przez które zginę
to wzmocni, co nie zabije
dla prostych celów i trudnych dróg
popadam w cug
[zwrotka]
żyję dla mamy
bo kocham ją
nawet kiedy był jak hotel, miałem dom
nawet kiedy byłem dla niej zły jak mrok
a płakałem jej w słuchawkę
to miałem dom
dla kolacji i zachodu na goražda
dla fitoplanktonu w nocy, nago, pośród fal
dla szalonych rave’ów
przepełnionych sal
nieprzespanych nocy
ja żyję dla
[refren]
dla niespokojnych dusz, co zawsze chcą czuć więcej
dla wszystkich planów, co mi je pierdoli serce
dla chwil, przez które zginę
to wzmocni, co nie zabije
dla prostych celów i trudnych dróg
popadam w cug
Random Song Lyrics :
- how long? - hannah williams & the affirmations lyrics
- lotta stress - meerfly lyrics
- meilleurs - oboy lyrics
- almila - grup orhun lyrics
- miss you too - aj angels lyrics
- the evil always returns - vulcano lyrics
- una y mil partidas (mvatdmm) - jpelirrojo lyrics
- miopia - susanne stersi lyrics
- eu sou - 23 wells lyrics
- feel it all - emilie brandt lyrics