przez ból i łzy - lein lyrics
[refren]
zawsze kiedy chcę się poddać to coś trzyma mnie życiu
teraz trzyma mnie tak mocno że nie chcę brać narkotyków
nie byłbym w miejscu gdzie jestem gdyby wszystko było proste
myślałem że nie mam serca a wciąż jak nigdy jest dobre
miało mi już nie zależeć, a dalej mi zależy
chociaż w siebie już nie wierzę, w bliskich nie przestanę wierzyć
może ja nie zmienię świata ale wierzę że ty zmienisz
i głęboko wierzę w to że będę się mógł odwdzięczyć
[zwrotka 1]
project: payback, dziś czas zacząć, nie ma czasu na czekanie
będę walczył aż do dnia kiedy w końcu się odpłacę
w sercu mam niewielu ludzi lecz to sami wyjątkowi
jak nie wierzysz udowodnię ci że wszystko można zrobić
zawsze pisze tracki, wtedy kiedy mnie coś boli
zawsze kiedy mnie coś rusza, cieszę się że mogę tworzyć
teraz nie będzie inaczej, nie chcę znowu spać po nocy
nic w życiu nie jest tak cenne jak wartościowe osoby
biorę tabletki do ręki, potem wyrzucam je w kąt
chcę móc zmieniać świat na lepsze i naprawić każdy błąd
nie biorę dragów przez kogoś, nie biorę dziś ich dla kogoś
chociaż wciąż nie jestem pewien czy jestem dobrą osobą
[refren]
zawsze kiedy chcę się poddać to coś trzyma mnie życiu
teraz trzyma mnie tak mocno że nie chcę brać narkotyków
nie byłbym w miejscu gdzie jestem gdyby wszystko było proste
myślałem że nie mam serca a wciąż jak nigdy jest dobre
miało mi już nie zależeć, a dalej mi zależy
chociaż w siebie już nie wierzę, w bliskich nie przestanę wierzyć
może ja nie zmienię świata ale wierzę że ty zmienisz
i głęboko wierzę w to że będę się mógł odwdzięczyć
[zwrotka 2]
nic nie boli tak jak poczucie bezsilności
że nie możesz już nic zrobić, znaleźć żadnych możliwości
patrząc na sm*tek i ból tych którzy nie zasługują
chciałbym tylko móc im pomóc bo za dobrze wiem co czują
pytam czemu to nie ja jestem na ich miejscu
skąd się bierze moja miłość mimo tego bólu w sercu
czasem nie wiem już kim jestem, czasem nie wiem po co żyje
starając się nie zapomnieć do jakiego celu idę
całe życie ma złej drodze, teraz czas wybrać właściwą
dla tych którzy już odeszli walczę za tych którzy żyją
za dużo sm*tku jest wokół, ja już nie chcę na to patrzeć
powinienem uwierzyć * nic nie dzieje się przypadkiem
[refren]
zawsze kiedy chcę się poddać to coś trzyma mnie życiu
teraz trzyma mnie tak mocno że nie chcę brać narkotyków
nie byłbym w miejscu gdzie jestem gdyby wszystko było proste
myślałem że nie mam serca a wciąż jak nigdy jest dobre
miało mi już nie zależeć, a dalej mi zależy
chociaż w siebie już nie wierzę, w bliskich nie przestanę wierzyć
może ja nie zmienię świata ale wierzę że ty zmienisz
i głęboko wierzę w to że będę się mógł odwdzięczyć
Random Song Lyrics :
- big barn bed - paul mccartney & wings lyrics
- fish floppin' - crawdad lyrics
- big machine - mark duplass lyrics
- stanna kvar (full ära) - timbuktu lyrics
- without you (wish you were here remix) - deceitful_d lyrics
- winna - agnieszka chylinska lyrics
- almost home (feat. damien jurado) - sebastien remix - moby lyrics
- rapsody in motion - parfit lyrics
- zdrada - diox/the returners lyrics
- cosmic kev freestyle - slaughterhouse lyrics