a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

do wszystkich moich "przyjaciół" - lein lyrics

[intro]
gdzie jesteś jak nie ma cię obok?
gdzie jesteś gdy nie ma nikogo?
chciałem przez życie iść z tobą
lecz nie warte nic twoje słowo
teraz już nie chcę się budzić
i nie chcę poznawać już ludzi
wokół już nie ma przyjaciół
wokół są zdrajcy i kurwy

[zwrotka 1]
pamiętasz te wspólne wieczory?
te noce i długie rozmowy?
gdzie mogliśmy ból nasz ukoić
nikt nam nic nie mógł zabronić
było w nas tyle beztroski
i chęci pogoni za szczęściem
chcieliśmy spełniać marzenia
i z życia wyciągać wciąż więcej

obiecaliśmy sobie wierność
i wsparcie w tych trudnych chwilach
przyjaźń na zawsze, na wieczność
teraz znów sam gdy przegrywam
dość mam tych kłamstw, fałszywych obietnic
walka o szczęście zaczyna mnie męczyć
chce ufać, nie warto, chce kochać lecz kogo?
jeśli i tak wszyscy w końcu odchodzą
w głowie demony i stany lękowe
atak paniki, chęć by stąd odejść
nie ma sposobu bym mógł przestać cierpieć
już nie wiem kim jestem i gdzie moje miejsce
byłem przy tobie, pomogłem wstać z kolan
walczyłem do końca, nie chciałem się poddać
gdy walił się świat podałem ci rękę
a nóż wbity w plecy przebił mi serce

[refren]
nie wiem sam kim jestem, nie wiem sam już o co walczę
nie wiem komu ufać bo zawiodły mnie przyjaźnie
kłamcy, zdrajcy i noże wbite w serce
choć kochałem i ufałem to już nie chcę więcej cierpieć
pokazałem czym jest miłość, pokazałem czym jest szczęście
walczyłem o ciebie, dałem całe swoje serce
i pomimo tego, że sam przez piekło szedłem
dałem więcej niż sam miałem a ty wbiłeś nóż w podzięce

[zwrotka 2]
mówiłem że kocham, kocham na zawsze
i pomogę wstać ci jak tylko upadniesz
że będę przy tobie i będę cię wspierał
a jak będziesz chciała to dam gwiazdkę z nieba
mówiłem tak szczerze z miłości
wierzyłem, że ty też mnie kochasz
lecz teraz już wiem to nieprawda
to była miłość na pokaz
choć dałem ci serce na dłoni
dziś z niego już nic nie zostało
więc po co to wszystko, po co się starać
jak wszystko zawsze się kończy tak samo
choć życzę ci szczęścia szczerze
i nie życzę tobie nic złego
to nikt nie pokocha tak bardzo
nigdy ode mnie nie znajdziesz lepszego

ale już jebać tę przeszłość
ta miłość nie była nic warta
nie wiem już sam w co mam wierzyć
jak każdy wokół wciąż mówi mi kłamstwa
jestem skrzywdzonym dzieciakiem
co postawiał miłość nad papier
co chciał wykorzystać swą szansę
i wierzyć że ktoś w końcu będzie naprawdę

- lein lyrics

Random Song Lyrics :

Popular