lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

neodekadentyzm - leh lyrics

Loading...

[zwrotka 1: leh]
ona ma dwadzieścia siedem lat, syna dwunastolatka (maciek)
w tym wieku smartfon to normalka już
ona lubi wstawiać zdjęcia z dupą wypiętą
na instagrama w tych czasach to normalka, cóż
maciek też ma tam k-nt- jak połowa klasy
i działa jak złoto przepływ informacji
gdy ziom z jego ławki
znajduje profil na instagram jego matki
podwoziła go do szkoły nie raz
więc proste, że wszyscy tu kojarzą jej twarz
a jak ktoś nie kojarzył to poznał na przerwie
każdy ma już ten link, działa sprawnie internet
i cała szkoła ma teraz niezły ubaw, nie?
przeglądając jej zdjęcia w stylu “ruchaj mnie”
maciek rzucił się pod pociąg
i nie pytaj mnie co w tym czasie jego koledzy robili pod jej fotki nocą

[refren: leh] x2
ten czas tu leci coraz szybciej, czuję to
wszystko się zmienia, chyba tutaj nie pasuję ziom

[zwrotka 2: leh]
włączam tv o trzynastej, jakąś popularną stację
a tam kosmos choć to nie star trek, myślałem, że to żart jest
gościu ma lat naście, przebiera się za pannę
a przed kamerą mó-wi, że nie wie jaką ma płeć
ja pierdolę, dajcie mi blanta
zmieniam kanał a tam ta sama jazda
a propo blantów pamiętam dekadę wstecz swój pierwszy raz
inni palą to ja też będę system od lat … znany
zwłaszcza za szczeniaka
teraz w modzie jest chemia a nie trawa
to nie wróży nic dobrego, czas przemija, wiesz
mam dwadzieścia trzy lata a oni pomyślą, że nawija zgred
ty, założysz się o pięć koła
że maks za pięć lat każdy będzie miał drona
kieszonkowego, cena i wielkość idą w dół jak przy telefonach
pamiętajcie o zasłonach w oknach

[zwrotka 3: somal]
nawet znajomi w moim wieku brodzą w tych snapchatach
zostaw cycki, chcę poznać jej smak, jej zapach
chcę złapać nawet jeśli mogę się sparzyć
mięsa chcę od życia, a nie jakichś warzyw
k-mpel kiedyś przyniósł mi tu w kieszeni dezerter
maciek zgraj co popadnie wszystko zgraj i nie abbę
dziś co popadnie masz na wyciągnięcie ręki
tekstu piosenki nie pamiętasz chyba żadnej
twoja siostra chowa się z mąką po kątach
to co dla nas al dente, dla nich dziś tylko miękkie
polska złota młodzież z bliska przypomina tombak
twarde na osiemnastkę, no nie bądź leszczem
chciałem pomnik mieć trwalszy niż ze spiżu jak horacy
żeby wpisać się w trend, powiem, że grafen
tęsknimy za tym co było tam bo było lepsze
czy dlatego tylko, że to było nasze?
myślę o synu wiesz, gdyby któraś mi dała
o czym będzie miał vloga, jaki pokocha dopalacz
i męczy houellebecq, bo nie wiem jak rozkmini wers
szymek dwa cztery, na spółę z dwadzieścia pięć

[refren] x2
ten czas tu leci coraz szybciej, czuję to
wszystko się zmienia, chyba tutaj nie pasuję ziom

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...