gas - ksiaze lyrics
i chociaż co dzień staram się, to dalej wszystko jest nie tak
więc chyba muszę wrócić do tego, żeby co dzień palić gas
muszę wrócić do tego, żeby co dzień palić gas
i może odepniemy wroty, spróbujemy jak smakuje crack
muszę* muszę* (ja pierdolę) co dzień palić gas
mamo, jeśli to usłyszysz, to przepraszam
wiem, że będziesz zła
płaczę w brudną szybę, znowu mam zepsuty dzień
dziś wystawiłem konewkę i zbieramy kwaśny deszcz
wiesz, że chciałbym móc żyć więcej, ale żyję tylko mniej
chyba znów jestem jak deser
mamo, wszystko zjada mnie
muszę wrócić do tego
muszę wrócić do tego, żeby co dzień palić gas
i możе odepniemy wroty, spróbujemy jak smakujе crack
muszę* muszę* (ja pierdolę) co dzień palić gas
mamo, jeśli to usłyszysz, to przepraszam
wiem, że będziesz zła
muszę wrócić do tego, żeby co dzień palić gas
i może odepniemy wroty, spróbujemy jak smakuje crack
muszę* muszę* (ja pierdolę) co dzień palić gas
mamo, jeśli to usłyszysz, to przepraszam
wiem, że będziesz zła
muszę wrócić do tego, żeby co dzień palić gas
i może odepniemy wroty, spróbujemy jak smakuje crack
muszę wrócić do tego, żeby co dzień palić gas
i może odepniemy wroty, spróbujemy jak smakuje crack
Random Song Lyrics :