bierz to (kruszec solo) - krusze sake lyrics
[zwrotka 1 – kruszec]
lubię gruby rap, sam jestem grubasem
dziwić może fakt, sam walczę z tym czasem
chciałbym się odznaczyć na tej scenie
masz nosa do tej gry? powoli tracisz powonienie
chcemy pot na skinienie, koks po butaprenie
cios w nos. czysta wóda w cenie
słyszysz? biegnę po ciebie, po to jedno marzenie
w ciszy pędem. chłoniemy kolejne istnienie
bierze syf ćpun, bo muzyka uzależnia
porywamy tłum bez tytułu rzezimieszka
obraliśmy kurs – na serca #morderca
jeśli to niemożliwe sprawdź pierwszego mieszka!
uwaga mayday! organizuj przerwę
uwala pięknie, choćbyś studiował chemię
forma cieknie. zwięzłe twe histerie
chciałbym przekazać: naładowałem baterie
wyładowałem energię, a teraz panie janie
nawet reklamy wymuszają na nas ćpanie!
bierz to bez recepty. pyszne farmaceutyki
potem rodzina płacze, bo ci przepaliło styki
mamy brzemię, ponad niebem jeszcze ziemię
coś dla siebie i dla ciebie, coś jak, nie wiem… seven heaven?
albo lepiej, bo to brzmienie co tak klepie
że wybija ponad eter gdzieś na odległą planetę
gdzie w publicznej toalecie pachnie najpiękniej na świecie
wielkie dziecię ustanawia prawa. wieczny późny kwiecień
mózgu przecier. ja się cieszę
bierz to, przecież to jest reset
[refren: kruszec] x2
bierz to! bo ty musisz tego słuchać
skrucha nie potrzeby docierają do serducha
bierz to! musi się zgadzać utarg
uwierz temu kto najczulej zaszepcze do ucha
[bridge]
bierz to, bierz to, bierz to, bierz to
bierz to, bierz to, bierz to, bierz to
[zwrotka 2 – kruszec]
czasu coraz mniej. chcemy życia coraz więcej
to co najważniejsze – staje się bezsensem
wykasować zręcznie słowa te backsp-ce’m
chyba, że twa głowa poukłada to na miejsce
wybacz, ale sensem biorę atencje
fraktale koronują sentencje
dla moich ludzi respekt. każdy ma w sobie bestię
kiedy nią płaci – wtedy ci zabiera resztę
z prochu powstałeś nawet jeśli masz go w nosie
a śmierć, gdy zabiera – nie używa słowa proszę
nie mówi przepraszam, kiedy wyciąga kosę
do tego nie obchodzą jej twoje plany na potem
życie wąchać chcę od góry
nawet jeśli wokoło ciągle padają trupy
pokaż mi przypadek, w którym
klej był tym, co posklejało życie do kupy
oni myśleli, że ten haj to już wszystko
mordy trzymam kciuki, żeby wam po prostu wyszło
by sztucznemu szczęściu, powiedzieć wprost “wystąp”!
bo każdy nasz ruch wpływa na naszą przyszłość
masz to prawo, wiedzieć o tym z autopsji
samemu wybierać tenże środek lokomocji
idziesz żwawo? rozkmiń – w górę kostki
latasz na codzień. teraz odpocznij
[refren: kruszec] x2
bierz to! bo ty musisz tego słuchać
skrucha nie potrzeby docierają do serducha
bierz to! musi się zgadzać utarg
uwierz temu kto najczulej zaszepcze do ucha
[bridge]
bierz to, bierz to, bierz to, bierz to
bierz to, bierz to, bierz to, bierz to
Random Song Lyrics :
- a game of pretend - akira the don lyrics
- change my life* - lil rubbi lyrics
- indigo - kazimoretti lyrics
- 16 acoustic of years - refrigerated icecubes lyrics
- queen's dead (king's dead freestyle) - dread scott lyrics
- weisz erik - free houdini! lyrics
- r.a.m. with lyrics - maimymayo lyrics
- джеймс бонд (james bond) - yungremi lyrics
- ave maris stella - paolo pandolfo lyrics
- пошла н4х7й - 210666 lyrics