pancernik potiomkin - koza lyrics
[zwrotka 1]
jem se grzyba, mówię arigato, muszę łeb uwolnić z tego syfu
wyjebane srogo mam na patos, widzę ludzi wokół jak kosmitów
widzę głupie gry pomiędzy nimi, biorę hajs i znikam jak houdini
świat nauczył mnie robić uniki, żyję, no bo umiem cię zadziwić
stop – zbyt nielubiany dla bogatych dzieci, za bogaty już dla meneli
jak nic nie miałem, to kradłem, kiedy nie miałem, to mordo się umiałem dzielić
i mam jak sześciu martwych ziomków, wszyscy umarli od hery
i mam jak sześć tysięcy fanów, którzy przeze mnie wjebali się w przemyt
znam różne patologie, znam je z autopsji
powracam wciąż do zakazanej strefy jak tarkowski
wokół ludzie małej wiary, choć to ludzkie jest, by wątpić
oni chodzą jak zegary, ale nie ma w nich stałości
[refren x2]
chcę lecieć do nieba, tam gdzie nie ma już skurwieli
bóg błogosławił tych, którzy nie widzieli
odejmę chleb od ust, jak dostaną go na dzielni
brałem gruz, no bo w środku byłem słaby jak pancernik
[zwrotka 2]
te słowa są jak tik, mów mi per magnific
siedzę z eks*politykiem w mercedesie 4matic
młody mistrz, byku, zabij mnie, jeśli ci wcisnę kit
dziś co drugi hit w radiu brzmi dla mnie jak skit
robię taki typ muzy, co się zmieni w klasyk
zostawię tu styl z ulic, kiedy miną czasy
zostawię tu ból, który widzę w twojej twarzy
nie mogę go wziąć, no bo nie cierpię bagaży
przepaliłem parę dobrych garzy
zgubiłem przyjaciół i zostały mi obrazy
zostałem obiektem nienawistnych komentarzy
ty myślisz zapewne, że tobie się to nie zdarzy
[refren x2]
chcę lecieć do nieba, tam gdzie nie ma już skurwieli
bóg błogosławił tych, którzy nie widzieli
odejmę chleb od ust, jak dostaną go na dzielni
brałem gruz, no bo w środku byłem słaby jak pancernik
[outro]
wychodzę, znów nie wracam, znowu się pali pacan
za dużo mam na barach, byku, to ciężar świata
dlatego czytam sartre’a, przez to się staram płakać
mało się znam na łzach, mordeczko, sporo się znam na braggach
to moja psychomagia, wybijam rytm jak szaman
męczą mnie wciąż pytania, no bo ten life to dramat
to moja psychomagia, wybijam rytm jak szaman
męczą mnie wciąż pytania, no bo ten life to dramat
Random Song Lyrics :
- дура - timofeew lyrics
- united in enmity - alustrium lyrics
- sola - piamaría lyrics
- avatar state - king ulysses lyrics
- baari 2 song - bilal saeed lyrics
- go where i send thee - the weavers lyrics
- i want you back - wwoman lyrics
- диана (diana) - mzlff lyrics
- where you at - swank g. lyrics
- jason - revolta mc lyrics