co w rączki wpadnie - koneser lyrics
[refren]
dawaj tabletkę, kupię torebkę, [?] dress
nie ma chodzenia za ręce, chcę złoto i seks
ona mokra, ze złamanym sercem, jakby wyszła z hotelu na deszcz
jak nie dadzą, no to sobie wezmę, diabeł powiedział: “chcesz no to bierz”
biorę co popadnie
biorę co popadnie co w rączki wpadnie
biorę co popadnie, biorę co popadnie
[zwrotka]
draży w plecaku, mam sorty, ej
ze mną moje szponty, ej
ciągle chodzę śpiący, budzę się na widok forsy, ej
wróżka z mego łóżka znowu rzuca na mnie klątwy, ej
w kieszeni mam [?], tego syfu tak jak z roksy, ej
w kieszeni mam [?]
w kieszeni mam [?]
białe złoto, diaxy jakbym, polewał je wodą, ej
moje imperium w głowie, dwa bieguny z napapijri
nawet jak będzie zysk to maczeta i jazda z nimi
one chcą louis bag nie parę pak, by spadła mini
na wielki zad to kładę łeb, jej cipka smak wanilii
[refren]
dawaj tabletkę, kupię torebkę, [?] dress
nie ma chodzenia za ręce, chcę złoto i seks
ona mokra, ze złamanym sercem, jakby wyszła z hotelu na deszcz
jak nie dadzą, no to sobie wezmę, diabeł powiedział: “chcesz no to bierz”
biorę co popadnie
biorę co popadnie co w rączki wpadnie
biorę co popadnie, biorę co popadnie
Random Song Lyrics :