w południe - kazik na żywo lyrics
[zwrotka 1]
słońce ziemią kołysze
chmury z nieba wytarło
zasię słychać jak w ciszy
z kłosów sypie się ziarno
babom łydki bieleją
w podkasanych spódnicach
ziemia pęka nadzieją
rodzi się południca
[refren]
ptaki w jej warkoczach drzemią
gdy spękana słońcem ziemia
jak ta wola co od boga
chodzi gdzieś po swoich drogach
[zwrotka 2]
nikt nie dowie się o tym
dokąd idzie, skąd przyszła
czyje ciężkie żywoty
dźwiga na koromysłach
idzie dalej wciąż dalej
gdzieś na chwilę przystanie
baba świecę tam pali
chłopskie tam umieranie
[refren]
ptaki w jej warkoczach drzemią
gdy spękana słońcem ziemia
jak ta wola co od boga
chodzi gdzieś po swoich drogach
[zwrotka 3]
przyjdzie do mnie gdy lato
za lat ile – sam nie wiem
przyjdzie stanie przed chatą
powie: „czas już na ciebie”
dzieci ziemią obdzielę
zrobię jeszcze póki co
i w pachnącą niedzielę
pójdę za południcą
pójdę za południcą
odejdę z południcą…
Random Song Lyrics :
- champagne shit - janelle monáe lyrics
- truly yours - hunnid22 lyrics
- rip yr skin off - willyrodriguezwastaken archive lyrics
- me ven - yuniiorr lyrics
- horses breath - rival sons lyrics
- lil culture’s not emo, he’s emotional - lil culture lyrics
- indifférent - y0ni lyrics
- o fenômeno - ☆saturn☆ (ultra) lyrics
- can't feel anything - maléna lyrics
- та самая ночь (that night) - ayo gravez lyrics