a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

miasto to duch - karol krupiak lyrics

stąpam powoli po śliskiej ulicy, jest obojętny ruch tłumu
z taryfą milknę z napisem gks, obok tablice z marmuru
nie patrzę w oczy osoby, która przechodzi przy mojej dłoni
suma przypadków mogłaby sprawić, że miałbym ją przy swojej skroni
gwiazdy nie widzą, smog je zatruwa, autobus zjeżdża na pętlę
nic się nie dzieje, nikt mnie nie widzi, życie ma swoją agendę
sensu ma tyle jakbyś raz drugi i trzeci oglądał memento
zło nawet nie śpi, bo w sumie po co
zaraz tu zrobi się ciemność

pali jak piekło, maluje piękno, odkrywa przekleństwo
pali jak piekło, maluje piękno, odkrywa przekleństwo
pali jak piekło, maluje piękno, odkrywa przekleństwo
pali jak piekło, maluje piękno, odkrywa przekleństwo

przerwany sen, zgaszony szlug
zamknięte drzwi, krzyczący tłum
skażony tlen, wesoły wróg
drewniany krzyż, miasto to duch

pale jak piekło, maluje piękno, odkrywam moje przekleństwo
pale jak piekło, maluje piękno, odkrywam moje przekleństwo
pale jak piekło, maluje piękno, odkrywam moje przekleństwo
pale jak piekło, maluje piękno, odkrywam moje przekleństwo

jesień powoli zabija i w upływie czasu i ona nie żyje
puste butelki po piwie, kościół, ktoś się wpatruje w maryję
zasłania usta szalikiem, który rok temu szyła jej babcia
wychodzi z miejsca, w które wchodziła, gdy w dłoni trzymała kwiatka
ciągła zagadka, dlaczego serce rozdziera kula armatnia
za rogiem czeka, da ci buziaka, twa przyjaciółka apatia
jezioro zmienia swe stany skupienia, jakby zażyło aderall
jak zakończenie incepcji, czuje się tak, że po prostu mnie nie ma
stanę po środku i krzyknę, oni powiedzą, że nikt ich nie woła
krajobraz tima burtona z ciągłym humorem monty pythona
jaki to rozdział? księga rodzaju, czy nadeszła apokalipsa
zamykam oczy i włączam muzykę, żeby dotknęła me lica
głośny szum, cichy śmiech
martwy tłum, gdzie jesteś ty?

odkrywa przekleństwo

przerwany sen, zgaszony szlug
zamknięte drzwi, krzyczący tłum
skażony tlen, wesoły wróg
drewniany krzyż, miasto to duch

- karol krupiak lyrics

Random Song Lyrics :

Popular