siddhartha gautama - karian lyrics
a to co najcenniejsze w sobie mam
jest zarazem bezcenne (co?), czy to normalne? (nie, nie)
tego kwiatu jest pół światu podobno
ja zaraz w kwiecie lotosu będę rozwijał siódmą czakrę
utrzymuje swoje własne “ja” w ryzach
porządek, subordynacja, rygor i coś jeszcze
czy to przypadkiem nie jest dziwne?
trywialny hedonizm i mudra? mi to na rękę
moje cztery szlachetne prawdy
wypisano mi na czole
jeżeli chylić coś to tylko to wcześniejsze
z reguły moje ukojenia mogą cię zaboleć
tak dla zasady nie mam związku z tym gestem
słowa mogą boleć , ranić i kaleczyć
daje słowo – no właśnie
życie mi zalega pare drogich przeżyc
więc co mi zależy – zabiore ze sobą i zgasne
żyje szybko, mome chwila
jestem za wysoko przecież
dimetylo tryptamina
to zabrało mi duszę
to zbyt wiele, nie na siłach
w razie czego to nic nie wiesz
szczytne cele, niska siła
teraz odpocząć muszę
a to co najcenniejsze w sobie mam
i jest zarazem bezcenne, czy to normalne?
tego kwiatu jest pół światu podobno
ja zaraz w kwiecie lotosu będę rozwijał siódmą czakrę
utrzymuje swoje własne “ja” w ryzach
porządek, subordynacja, rygor i coś jeszcze
czy to przypadkiem nie jest dziwne?
trywialny hedonizm i mudra? mi to na rękę
Random Song Lyrics :