
piątek - kameleon lyrics
Loading...
wreszcie piątek. wóda lana w szklankę z lodem
cola zjeżdża po ściankach, są z zewnątrz spocone
krople spływają na stół tworząc małe kałuże
w głośnikach słychać muzę zagłuszającą spokój
pokój jest jakby gęsty, rozkminy się unoszą
ubywa zawartość butelki, wokół jest głośno
ruch uliczny ucichł, a zmartwienia idą w kąt
jakby ktoś za drzwi wypuścił codzienności swąd
ściany przesiąkają głupkowatym śmiechem
a rany zasklepiają się, jest jakby w dechę
wyświechtany ból nie daje o sobie znać
pewnie słabą głowę ma, więc poszedł spać
(wszystko) fajnie, wszystko jest piękne naprawdę
i jest w tym wszystkim tylko jedno ale
bo to wszystko to typ jeden, jedno mieszkanie
jedna wóda, jedna cola, zmieszane w jednej szklance
x3
Random Song Lyrics :
- i call him lord - rhema singers and band lyrics
- mary jane - vector tha viper lyrics
- livin' without fear - katana (usa) lyrics
- what? - neze lyrics
- aezakmi - axel163 lyrics
- do you see - steps remix - steps lyrics
- mary had a little boy - radio edit - snap! lyrics
- akubenjalo (umkhuleko) - congress musicfactory lyrics
- tamo junto - invycto lyrics
- america - yanna ely from the team lyrics