pół żartem, pół serio - kajman lyrics
[intro: kajman]
w2s, właśnie tak człowiek
2006 i i 7
na chuj klaszczesz znasz mnie, co?
na chuj klaszczesz znasz mnie
[zwrotka 1: kajman]
to jest to, koszula na rozpięty guzik
luzik ziom, od sztuk dostaje buzi
jak playboy hefner czasem mnie to nudzi
odpłynąłem daleko, więc czas się obudzić, ej
nie ufam kobietom, szatanom nie ufam
gdybym jej kiedyś posłuchał rano bym zabierał utarg
albo pocinał z buta, wolę fiuta wystawić
bo czasem tylko kutas może sytuacje naprawić
ale wiesz, nie lubię dup opryszczonych jak ospa
dlatego też odpuliłem nie jedną ze sztuk
łasica owszem, he, była gorąca
ale gdy patrzyłem na jej plecy więdł mi fiut
mam wyobraźnie, widzę łaźnie
sztuki, bikini, tam minibarek i butelkę tequili
sama na kartę klubu wbijasz się do mojej willi
tylko wiesz co? obowiązkowo mini
tam jest kort – zobacz – sztuki grają w badmintona
ktoś je musi przekonać, żeby odstawiły towar
wiesz, ja jestem czysty, ale mi nie przeszkadza
a dopóki nie przyjdą czipsy i będzie jazda
mam harem jest [pulas] ppp sprawdź rebus
wjeżdżamy na balet ten, szukamy dziewuch
póki co balet ten utapiam w śmiechu
wiem, jeszcze będzie czas, jeszcze będzie czas
[refren: bcn & kajman]
pół żartem pół serio
znów sprawdzę co przede mną
czy stary, jary, ale nie zadbana
czy młodej dupie podam, aa
potem powiem pa, he he
pół żartem pół serio
znów sprawdzę co przede mną
czy dobrze ci? no pokaż mi
cicho bądź, bo będę zły
kochanie przecież to jest to
[zwrotka 2: w2s]
jestem tu, szum doskwiera głowie
wokół mnie jiny, rum i mnóstwo kobiet, tak
to początek wódkę daj i słomkę
teraz zrobię na drinka nagonkę
patrz sobie, chodź, napijesz się ze mną skarbie
nie chcę chlać
jeden, drugi, trzeci i pójdziemy spać
prawie mam cię już
poszedł gdzieś twój anioł stróż
ty poprawiasz róż, że wydmuchał ciebie ktoś jak kurz
a na oczach mgła, cóż wszelki chłam odrzucam
wróż mi dobry koniec, krusz to uderza w płuca
ona w pierwszym rzędzie, znowu będzie snów
w2s i kajman i cała ferajna
cienką głowę znajdź, to jest raj na czas
przyspiesza puls wiesz
to że chcesz nie znaczy, że dostaniesz
chyba, że w łeb w kielcach masz to gwarantowane
[refren: bcn & kajman]
pół żartem pół serio
znów sprawdzę co przede mną
czy stary, jary, ale nie zadbana
czy młodej dupie podam, a
potem powiem pa, he he
pół żartem pół serio
znów sprawdzę co przede mną
czy dobrze ci? no pokaż mi
cicho bądź, bo będę zły
kochanie przecież to jest to
[kajman]
joł, joł, joł, joł! człowieku to jest kajman!
„bluźnierca” mixtape chłopaku
to jest mój rap w furach
ten bas twój świat rozbuja
ziomek w2s hula
gula w hawajskich koszulach x4
Random Song Lyrics :
- fritidsaktiv (feat. natnael) - cezinando lyrics
- glare (prod by darkness 6.16) - bless lyrics
- colours - the avalanches lyrics
- i saw the sign - the disco nights dreamers lyrics
- etoile eternelle - adanowski lyrics
- allá en el kiosko - h‘ctor montemayor lyrics
- paradise - original mix - aly & fila lyrics
- dog - floating room lyrics
- new audi coupe (intro) - stashspot.brock lyrics
- zâmbesc și gata - andra măruţă lyrics