louvre - kage (dq) lyrics
[intro]
kiedy słucham co tam robią, w kieszeni się otwiera majk
puszczam znów metronom, kolejny już od zera track
gdy każdy chce łamać te standardy
w planach wejść na wyższy poziom i nie dociera tam
[refren]
kiedy słucham co tam robią, w kieszeni się otwiera majk
puszczam znów metronom, kolejny już od zera track
gdy każdy chce łamać te standardy
w planach wejść na wyższy poziom i nie dociera tam
[zwrotka 1]
2k20 no to siema, znów nagrywam parę
rymów od niechcenia, flow nie teatr
bagatela, czysty spontan, dalej zero aktorzenia
a kto nie miał wiary no to proszę teraz
patrz jak składam dwójki, czwórki, start od zera
no a jeśli trzeba * proszę, mogę wolniej
nie ma znaczenia, no bo dalej trzymam formę
i sprawdź u jubilera, bo szlifuję technikę jak diament
gadka jest szczera, udowadnia to każdy kawałek
nic się nie zmienia? kage i w boom bapie i na trapie
szukasz losera? to unlucky, sprawdzaj inny adres (skucha)
a co się liczy tu w tej zwrotce no to prawda (słuchaj)
to melodyjność, bity, rymy, flow i warsztat
[refren]
kiedy słucham co tam robią, w kieszeni się otwiera majk
puszczam znów metronom, kolejny już od zera track
gdy każdy chce łamać te standardy
w planach wejść na wyższy poziom i nie dociera tam
kiedy słucham co tam robią, w kieszeni się otwiera majk
puszczam znów metronom, kolejny już od zera track
gdy każdy chce łamać te standardy
w planach wejść na wyższy poziom i nie dociera tam
[zwrotka 2]
zmiany, zmiany, zmiany, ale byle nie na gorsze
stale niezmienne to, że chcę z tym działać prościej
17/18, każdy miesiąc, coraz bardziej
często w głowie rewind, patrzę jaką przemierzyłem drogę
moja pięta achillesa * przestać pisać znów, ej
w tym przypadku parys stoi w gabinecie l*ster
mam kontrolę nad tym co układam z własnych słów
tymi wersami tworzę własny pałac niby louvre
[bridge]
kiedy słucham co tam robią, ej, ej
puszczam znów metronom, yuh, yuh
track gdy każdy chce łamać te standardy
w planach wejść na wyższy poziom i…
[refren]
kiedy słucham co tam robią, w kieszeni się otwiera majk
puszczam znów metronom, kolejny już od zera track
gdy każdy chce łamać te standardy
w planach wejść na wyższy poziom i nie dociera tam
[outro]
moja pięta achillesa * przestać pisać znów, ej
w tym przypadku parys stoi w gabinecie l*ster
mam kontrolę nad tym co układam z własnych słów
tymi wersami tworzę własny pałac niby louvre
Random Song Lyrics :
- long night - jabo lyrics
- куролѣсица (turmoil) - zmey gorynich lyrics
- ya like jazz? - luke skyzz lyrics
- stupid emotional mess - wormsworth lyrics
- exiled - the bellicose minds lyrics
- be my stress - brian x allen lyrics
- from this moment on - geneviève racette lyrics
- velociraptor - bladee lyrics
- summertime sadness - august wild lyrics
- весы (scales) - мезза (mezza) lyrics